2017-11-01, Sport
Już w czwartek, 2 listopada koszykarki InvestInTheWest AZS AJP Gorzów zagrają czwarty w tym sezonie pucharowy mecz, a ich rywalem będzie faworyt grupy Olympiakos Pireus.
Ostatnio gorzowianki grają mecz za meczem i nie prezentują najwyższej formy. Tego można było się spodziewać, a powrót na europejskie parkiety po siedmiu latach ma na celu jedynie naukę i choć jest ona kosztowna to wszyscy liczą, że szybko zaprocentuje.
W ramach czwartej kolejki EuroCup akademiczki spotkają się z niepokonanym dotychczas Olympiakosem i pokonanie tej drużyny będzie zadaniem bardzo trudnym, ale nie niemożliwym, bo przecież w sporcie wszystko jest możliwe. Faktem jest, że nasze dziewczęta na razie na pucharowych parkietach mocno się męczą, przegrały wszystkie mecze, ale dwa z nich po walce i niewielką w sumie różnicą punktów. Może tym razem zaskoczą pozytywnie.
W pierwszym meczu w Atenach Olympikos wygrał 69:50. Początek czwartkowego meczu o o godzinie 18 w hali Akademii im. Jakuba z Paradyża przy ulicy Chopina 52 w Gorzowie.
(b)
Fot. Kamil Lewera
Robert
Borowy
To był zdecydowanie najlepszy sezon w historii klubu! KS AZS AJP Gorzów doceniony podczas uroczystej gali ORLEN Basket Ligi Kobiet w Polsat Sport.
Ojciec trenerem, syn na boisku. Będzie ciekawie
Nie przestają nas zaskakiwać. Mają kolejny medal!
Gorzowianie z medalami mistrzostw Europy!
To była wyjątkowa impreza!
To kolejny krok w kierunku wzmocnienia pozycji Gorzowa
Siatkarz Stilonu zadebiutował w kadrze Brazylii
Mistrzyni olimpijska będzie kibicować najmłodszym pływakom
Stal Gorzów ma nowego trenera. Zaskoczenie?
Utrudnienia związane z Nadwarciańską Dychą
