2017-11-04, Sport
Po bardzo zaciętym i trzymającym w napięciu do ostatniej syreny meczu I ligi szczypiorniści Stali przegrali w Płocku z rezerwami Wisły 25:26. To druga porażka naszego zespołu w tym sezonie.
Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze, którzy szybko objęli prowadzenie 2:0, ale już w siódmej minucie mieliśmy remis 3:3. Dwie minuty później, po trafieniu Adriana Chełmińskiego, nasi po raz pierwszy wyszli na prowadzenie 5:4. Nie trwało to długo, gdyż przez kolejne trzy minuty gorzowianie nie potrafili powiększyć bilansu bramkowego, a sami stracili dwa gole. W 16 minucie wydawało się, że sytuacja jest opanowana. Stal prowadzili 9:7 i z każdym fragmentem meczu grała lepiej i pewniej. Niestety, potem był wyraźny zastój w wykonaniu żółto-niebieskich i Wisła powróciła na prowadzenie 11:10. Trener Dariusz Molski wziął czas, po którym nasi odzyskali animusz w grze ofensywnej, ale gospodarze nadal prezentowali solidność i wygrali pierwszą połowę 14:13.
Po zmianie stron miejscowi dosyć szybko zdołali wypracować trzybramkową przewagę (18:15). Na szczęście w 42 minucie, ponownie po trafieniu Chełmińskiego, mieliśmy remis 20:20. Cztery minuty później, po świetnej akcji Bartosza Starzyńskiego, wyszliśmy na prowadzenie 22:21, ale był to, niestety, ostatni tak korzystny wynik dla stalowców. Potem gospodarze powrócili na minimalnie prowadzenie i po bardzo wyrównanej, chwilami nerwowej końcówce utrzymali je do końca spotkania.
Gorzowianie zagrali nieźle, lecz ich bolączką okazała się kiepska skuteczność. W tym elemencie od początku sezonu są spore rezerwy, nad którymi trzeba dalej pracować, bo inaczej w mocno wyrównanej lidze ciężko będzie o zwycięstwa. Szczególnie na wyjazdach. Po sześciu kolejkach Stal plasuje się na czwartej pozycji ze stratą dwóch punktów do lidera Nielby Wągrowiec.
(b)
Fot. Marcin Szarejko
Wisław II Płock – Stal Gorzów 26:25 (14:13)
Stal: Marciniak – Stupiński 8, Chełmiński 4, Starzyński 4, Bekisz 2, Bronowski 2, Serpina 2, Śramkiewicz 2, Marcin Smolarek 1, Turkowski, Droździk.
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.