2017-11-20, Sport
Przyjazd koszykarek Wisły Kraków wzbudził ogromne zainteresowanie kibiców. Na trybunach zasiadło ponad 700 widzów.
Nie zabrakło Klubu Kibica AZS, który przygotował efektowną oprawę. Przed meczem na jednej z trybun pojawił się ogromny napis „Gorzowscy Gentelmeni w AZS wpatrzeni !”.
Członkowie Klubu Kibica ubrani byli inaczej niż zazwyczaj, tym razem mieli na sobie białe koszule, marynarki oraz niebieskie krawaty.
-Dzisiejszym strojem chcieliśmy nawiązać do hasła, które pojawiło się na trybunach, stąd ten nasz ubiór. Jest nas około 30, oprócz dopingowania w Gorzowie, jeździmy za naszymi koszykarkami wszędzie. Ostatnio byliśmy na ich meczu pucharowym w Pireusie - mówi Paweł Prentki - jeden z członków Klubu Kibica.
Niestety, mecz z klasowym rywalem zakończył się porażką gorzowianek, choć początek spotkania był niesamowity w wykonaniu gospodyń, które prowadziły nawet 9-0. Tym bardziej szkoda, gdyż Wisła nie była tego dnia aż tak mocna, co potwierdził na konferencji prasowej trener krakowianek Krzysztof Szewczyk
Niezbyt dobrze dysponowana była także trójka sędziowska w tym spotkaniu. Dawno w Gorzowie nie było tak mylącego się składu panów z gwizdkiem. Co prawda sędziowie nie wypaczyli wyniku spotkania, ale niektóre ich decyzje wywoływały zdziwienie, nie tylko kibiców, ale również trenera InvestInTheWest AZS AJP Dariusza Maciejewskiego. Nawet dżentelmeni nie wytrzymali i wraz z resztą kibiców pożegnali, schodzących do szatni arbitrów, solidną porcją gwizdów.
Przemysław Dygas
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.