Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Estery, Kiry, Rudolfa , 7 lipca 2025

I znowu ten jeden rzut. Gorzowianki poległy w jaskini lwa

2017-11-26, Sport

Bliskie sprawienia sensacji były koszykarki InvestInTheWest AZS AJP Gorzów, które skazywane na pożarcie dopiero w ostatniej sekundzie uległy na wyjeździe mistrzyniom Polski.

medium_news_header_20256.jpg

Po dobrym czwartkowym meczu pucharowym w Rydze nasze koszykarki ponownie zaprezentowały zwyżkę formy, walcząc jak równy z równym ze Ślęzą Wrocław. I to w hali mistrzyń kraju. Już pierwsze akcje spotkania pokazały, że podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego wcale nie przyjechały do stolicy Dolnego Śląska położyć się przed rywalkami. Co prawda na pierwsze punkty w wykonaniu akademiczek musieliśmy czekać przez blisko cztery minuty, ale to była tak naprawdę dopiero rozgrzewka w ich wykonaniu. W szóstej minucie Ślęza prowadziła 14:6, lecz kolejne siedem punktów stało się udziałem gorzowianek, a cała kwarta zakończyła się remisem 17:17.

Bardzo dobrze akademiczki rozpoczęły drugą kwartę. Po trafieniach solidnie punktujących w całym pojedynku Aleksandry Pawlak i Pauliny Misiek zrobiło się 22:17. Następnych dziewięć punktów zdobyły wrocławianki i mieliśmy ich czteropunktową przewagę. Pod koniec tej części spotkania miejscowe odskoczyły nawet na dziewięć oczek (38:29), ale trzypunktowy rzut Pawlak pozwolił zejść drużynom na przerwę przy stanie 38:32.

Po zmianie stron i trafieniach fenomenalnie grającej Tijany Ajdukovic, a także Tani Perez oraz dwukrotnie  Marissy Kastanek mistrzynie powiększyły przewagę już do jedenastu punktów (45:34) i wydawało się, że całkowicie przejęły kontrolę nad przebiegiem rywalizacji. Na cztery minuty przed końcem trzeciej kwarty Ślęza prowadziła 58:47 i stała się rzecz zaskakująca. Do końca tego fragmentu meczu punkty zdobywały już tylko nasze dziewczęta. Przed ostatnią kwartą mieliśmy więc 58:57, tym samym sprawa końcowego rozstrzygnięcia dalej była otwarta.

Końcowe dziesięć minut przyniosło mnóstwo emocje. Żadnej z drużyn nie udało się wypracować większej przewagi niż sześciu punktów, a w ostatnich minutach wynik oscylował wokół remisu. O losach spotkaniach zadecydowała fenomenalna akcja Sharnee Zoll-Norman. Była koszykarka naszego zespołu w ostatniej sekundzie trafiła i wrocławianki wygrały dwoma punktami.

Do pełni szczęścia zabrakło lepszej skuteczności w rzutach za dwa punkty. Na 43 próby tylko 16 znalazło drogę do kosza. Gorzowianki dobrze radziły sobie za to w zbiórkach, ale w porównaniu do rywalek miały za dużo strat. To jest zresztą problem od początku sezonu. Szkoda, że ponownie słabszy dzień w ofensywie zanotowała Julia Rytsikava, bo jej punktów zabrakło do zwycięstwa i sprawienia dużej niespodzianki.

(b)

Fot. Kamil Lewera

1KS Ślęza Wrocław – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów Wlkp. 71:69 (17:17, 21:15,20:25, 13:12)

Ślęza: Ajdukovic 25, Kastanek 12, Zoll-Norman 11, Kaczmarczyk 9, Perez 1 oraz Ursu-Kim 7, Sosnowska 4, Boonstra 2, Szybała.

AZS: Misiek 19, Swords 13, Prezelj 9, Spencer 5, Szajtauer 2 oraz Pawlak 16, Rytsikava 5, Stelmach, Jaworska.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x