2018-01-01, Sport
2017 rok dobiegł końca. Jaki on był dla gorzowskiego sportu?
Na pewno ciekawy, ale trudno powiedzieć, czy lepszy choćby od poprzedniego. Nasi sportowcy odnieśli kilka spektakularnych sukcesów, o których długo będziemy pamiętali. Gorzowianie przywieźli sporo medali z najważniejszych międzynarodowych imprez, były też sukcesy w mistrzostwach Polski. Nie brakowało również porażek, ale taki jest urok sportu.
Dzisiaj czas na kolejną kategorię ,,Niespodzianka roku’’. Ten nieformalny tytuł przyznajemy drużynie szczypiornistów Stali Gorzów, którzy w swoim debiucie w rozgrywkach I ligi byli o włos od wygrania. Zabrakło jednego punktu, ale ich całoroczna postawa musiała wzbudzić szacunek.
Przypomnijmy, że reaktywacja sekcji miała miejsce w październiku 2014 roku i nasz zespół rozpoczął wspinaczkę od występów w trzeciej lidze wielkopolskiej. Rok później była druga liga pomorska, a w sezonie 2016/17 gorzowianie zadebiutowali w pierwszej lidze. Do Gorzowa ściągnięto Dariusza Molskiego, który przez wiele lat z dobrym skutkiem pracował jako trener w różnych klubach. Szybko wziął się on za przebudowę drużyny.
Gorzowianie trafili do grupy A i celem było spokojne utrzymanie się na zapleczu Superligi. Szybko okazało się, że trener Molski zbudował ambitnie i skutecznie walczącą ekipę, która pierwszej porażki doznała dopiero w dziesiątej kolejce, a pogromcą okazała się Pomezania Olsztyn. Wcześniej Stal odniosła sześć zwycięstw i trzy pojedynki zremisowała. Następne mecze potwierdziły, że beniaminek prezentuje spory potencjał i nieoczekiwanie podjął walkę o awans do krajowej elity.
Ostatecznie nie udało się, gdyż na finiszu rozgrywek o jeden punkt lepsza okazała się Spójnia Gdynia, choć w bezpośrednich pojedynkach górą był nasz zespół. W Gorzowie mieliśmy remis 25:25, natomiast w rewanżu Stal zwyciężyła w niecodziennych okolicznościach 28:27. Końcowy bilans 19 zwycięstw, 4 remisów i 3 porażek dał naszym drugie miejsce i wynik ten został odebrany przez kibiców bardzo pozytywnie. Zwłaszcza, że z Superligi przyszło do klubu zaproszenie do udziału w rozgrywkach krajowej elity. Po przeanalizowaniu wszystkich ,,za i przeciw’’ zarząd klubu podjął decyzję, żeby jednak nie rzucać się z motyką na słońce i nadal spokojnie pracować nad rozkwitem sekcji. Obecnie stalowcy nadal walczą w pierwszej lidze.
RB
Fot. Marcin Szarejko
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.