2018-02-03, Sport
Stilon przed wiosenną rundą trzeciej ligi pozyskał nowych zawodników. Od początku przygotowań trener Adam Gołubowski ma do dyspozycji bramkarza Krystiana Rudnickiego. Natomiast w ostatnich dniach do drużyny dołączyli Mateusz Kwiatkowski oraz Japończyk Motoki Kakehi.
- Mam nadzieję, że pozyskani zawodnicy będą poważnym wzmocnieniem dla nas, a kadra dzięki nim będzie miała większy potencjał, wzmocni się też rywalizacja o miejsce w składzie - powiedział nam trener Adam Gołubowski.
Bramkarz Rudnicki został wypożyczony z Pogoni Szczecin na pół roku, a jego możliwości zna trener Stilonu, który prowadził go wcześniej w juniorach szczecińskiej drużyny. Kamil Rudnicki miał dłuższą przerwę w uprawianiu sportu, z powodu poważnej choroby, potrzebny był przeszczep szpiku. Od kilku miesięcy niespełna 24 letni bramkarz z powrotem trenuje i chce przede wszystkim grać, a na to nie miał szans w Szczecinie.
- Krystian ma być dla nas rozwiązaniem, żebyśmy nie tracili tyle bramek co w rundzie jesiennej. Znam go bardzo dobrze i myślę, że będzie pewnym punktem drużyny. Ma szansę na regularną grę i może się odbudować w Gorzowie - dodał trener Gołubowski.
Natomiast napastnik Mateusz Kwiatkowski przyszedł do Stilonu z drugoligowej Legionovii Legionowo, gdzie rozegrał 16 spotkań i strzelił jedną bramkę. 25-latek był ostatnio wolnym zawodnikiem i kontrakt podpisano z nim na pół roku z opcją przedłużenia na rok. W sparingowym meczu z Warta Gorzów zdążył już zdobyć bramkę.
- Jest to chłopak, który może grać na każdej pozycji w ofensywie, jest bardzo szybki i kreatywny Ma także doświadczenie z wyższych lig, zagrał nawet kilka spotkań w ekstraklasie. Być może będzie to nasza dziewiątka i będzie wykorzystywał liczne sytuację, które jesienią były marnowane przez naszych nominalnych napastników - mówił z nadzieją trener Stilonu.
Do ekipy niebiesko-białych dołączył także 26–letni Motoki Kakehi, który ostatnio grał w lidze australijskiej. W barwach Brisbane City FC, przez dwa lata, rozegrał 41 spotkań i strzelił 5 bramek. Co ciekawe, już kilka godzin po podpisaniu półtorarocznego kontraktu ze Stilonem, klubu z Brisbane przez swoją stronę informował o tym transferze, życząc mu powodzenia w nowym klubie. Japończyk zadebiutował już w sparingu z Wartą i strzelił bramkę głową.
- Motoki najlepiej czuje się na lewej obronie, może grać także na lewym skrzydle, dysponuje niezłą szybkością. Dobrze mieć zamiennika dla Filipa Łaźniowskiego, który rozegrał najwięcej minut w naszej drużynie - uzupełnił trener Stilonu.
Przyjście wspomnianych zawodników to ostatnie ruchy kadrowe Stilonu przed startem rundy wiosennej. Czy nowi zawodnicy okażą się wzmocnieniem i wydatnie pomogą w walce o awans, przekonamy się wkrótce.
Przemysław Dygas
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.