Bez środkowej też można wygrywać. Koszykarki punktują w Sosnowcu

2018-02-24, Sport

W XX kolejce Basket Ligi Kobiet InvestInTheWest AZS AJP Gorzów pokonał na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 79:69.

W obecnym sezonie koszykarskim po zawodniczkach InvestInTheWest AZS AJP można spodziewać się dosłownie wszystkiego. Przed tygodniem, po słabym meczu, gładko przegrały u siebie z Pszczółką AZS Lublin 77:66, teraz pojechały na gorący parkiet do Sosnowca i zwyciężyły po dobrym występie. A od razu trzeba zauważyć, że nasze wystąpiły bez chorej Carolyn Swords. Amerykanka pojechała do Sosnowca, ale na miejscu okazało się, że nie ma sensu wstawiać ją do składu. Tym samym na parkiecie pojawiła się Miah Spencer (na zdjęciu), która od chwili przyjścia do Gorzowa Natalie Hurst z siedziała na ławce bez możliwości wyjścia - powodów regulaminowych - na parkiet.

Już pierwsza kwarta pokazała, że podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego przyjechały do Zagłębia Dąbrowskiego w jednym celu: zwycięstwa. Co prawda pierwsze dwa punkty dla gospodyń rzuciła Egle Šikšniute, ale kolejnych 16 było już udziałem gorzowianek. Potem gospodynie zaczęły odrabiać, lecz pierwsza kwarta zakończyła się wygraną przyjezdnych 22:15.

Następne dwie kwarty mieliśmy remisowe. Sosnowiczanki z wszystkich sił goniły i tuż przed przerwą zbliżyły się na trzy oczka (40:43). Po zmianie stron ponownie w dwóch przypadkach najniższa różnica wynosiła trzy punkty na korzyść gorzowianek (49:46 i 51:48). Przed ostatnią kwartą akademiczki prowadziły 63:56. Losy meczu tak naprawdę rozstrzygnęły się w 35 minucie, kiedy to nasze zawodniczki wypracowały sobie 16-punktową przewagę (75:59). W końcówce miejscowe trochę odrobiły, ale wygrana gości nie podlegała dyskusji. Była w pełni zasłużona.

Wyróżnić należy cały nasz zespół. Poza niewiele grającą Annamarią Prezelj wszystkie pozostałe koszykarki punktowały. Podkreślić należy w ich wykonaniu dużą liczbę oddanych rzutów za trzy punkty. Nasze aż 26 razy próbowały i osiem razy trafiły. Skuteczność nie była może najwyższa, ale ważne, że z tego elementu udało się zdobyć aż 24 punkty. Nie zawsze liczy się procent skuteczności, a konkretna zdobycz. W zespole Zagłębia gwiazdą była Robyn Parks, zdobywczyni 24 punktów.

Po wygranej w Sosnowcu akademiczki plasują się na piątej pozycji, ale nie wszystkie zespoły rozegrały jeszcze mecze obecnej kolejki, dlatego trzeba poczekać na inne wyniki.

KS JAS-FBG Zagłębie Sosnowiec – InvestInTheWest AZS AJP Gorzów 69:79 (15:22, 25:25, 16:16, 13:16)

Zagłębie: Parks 24, Stara 11, Siksniute 8, Swanier 6, Fikiel 6 oraz Skrba 14, Dobrowolska i Urbaniak.

AZS: Misiek 17, Pawlak 17, Hurst 15, Szajtauer 10, Stelmach 3 oraz Rytsikava 7, Spencer 6, Jaworska 4, Prezelj.