2018-03-24, Sport
Stilon nadal musi czekać na pierwsze punkty w rundzie wiosennej, gdyż nie udało się ich zdobyć dzisiaj w Brzegu w starciu z liderem rozgrywek.
Nie pomogły zmiany personalne w pierwszym składzie i Stilon przegrał z miejscową Stalą 1:2. Lider potwierdził, że na własnym boisku spisuje się bardzo dobrze i w starciu z gorzowianami zainkasował komplet punktów.
W pierwszej połowie gospodarze dominowali, czego efektem były dwie bramki. W 13 minucie Dominik Bronisławski dał prowadzenie Stali, a jedenaście minut później bramkarza Stilonu Krystiana Rudnickiego pokonał Tomasz Gajda. Gospodarze na przerwę schodzili więc z przewagą dwóch bramek, nie pozwalając gościom na wiele w ofensywie.
W drugiej połowie Stilon zagrał o wiele lepiej. Często gościł na polu karnym gospodarzy, chcąc doprowadzić przynamniej do remisu. Podopieczni trenera Adama Gołubowskiego oddali sporo strzałów na bramkę Stali i wykonywali wiele rzutów rożnych, jednak wynik nie długo ulegał zmianie. Dopiero w doliczonym czasie gry honorową, jak się później okazało, bramkę dla gorzowian zdobył Łukasz Zakrzewski, lecz na wyrównanie zabrakło już czasu. Warto dodać, że to drugie trafienie w tej rundzie napastnika niebiesko-białych.
Stilon, niestety, w swoim drugim meczu poniósł drugą porażkę i ma w tej chwili aż jedenaście punktów straty do czołówki.
Stal Brzeg – Stilon Gorzów 2:1 (2:0)
Bramki: Dominik Bronisławski (13), Tomasz Gajda (24) - Łukasz Zakrzewski (93)
Stilon – Rudnicki, Pawłowski, Kaczmarczyk, Stańczyk, Łaźniowski, Lisowski, Bartolewski (54. Jakubowski), Zakrzewski, Maliszewski (55. Bednarski), Ouedraogo (45. Świtaj), Kwiatkowski (72. Okuszko)
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.