2018-04-03, Sport
W pierwszym meczu ćwierćfinałowym w Basket Lidze Kobiet gorzowianki przegrały w Krakowie z Wisłą Can Pack 61:73. W środę czeka nas drugie spotkanie.
Gorzowianki bardzo dobrze rozpoczęły ten mecz. Po trafieniach Pauliny Misiek i Natalii Hurst prowadziły 4:0. Potem Australijka dorzuciła jeszcze trzy punkty i mieliśmy 7:3. Gospodynie wyrównały, ale od stanu 7:7 kolejnych sześć punktów było udziałem naszych dziewcząt. W końcówce pierwszej kwarty krakowianki zaczęły grać dużo lepiej i rozpoczęły pogoń za gorzowiankami. Nie udało im się doprowadzić do remisu w pierwszej kwarcie, ale uczyniły to na początku drugiej kwarty. Te drugie dziesięć minut okazało się przełomowe dla losów spotkania. Gospodynie grały bardzo dobrze, nasze miały ogromne problemy ze sforsowaniem krakowskiej defensywy.
- Bardzo żałuję tej kwarty. To ona tak naprawdę ustawiła mecz. Trzeba wyciągnąć wnioski, żeby nie powtórzyć tych samych błędów w środowym pojedynku – powiedział po meczu trener Dariusz Maciejewski.
Na przerwę zespoły zeszły przy stanie 37:25 dla Wisły Can Pack. W drugiej połowie gra była wyrównana i cały pojedynek zakończył się 12-punktowym zwycięstwem miejscowych.
(b)
Wisła CanPack Kraków - InvestInTheWest AZS AJP Gorzów 73:61 (18:19, 19:6, 16:17, 20:19)
Wisła CanPack: Leonor Rodríguez 21, Cheyenne Parker 20, Katarzyna Suknarowska-Kaczor 8, Magdalena Ziętara 7, Sonja Greinacher 5, Maurita Reid 4, Farhiya Abdi 4, Giedrė Labuckienė 4, Tamara Radočaj 2.
AZS AJP Gorzów: Paulina Misiek 15, Julija Rytsikowa 10, Carolyn Swords 10, Natalie Hurst 8, Aleksandra Pawlak 7, Daria Stelmach 5, Annamaria Prezelj 4, Magdalena Szajtauer 2
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.