2018-04-15, Sport
Warta nie zwalnia tempa i w meczu z Ilanką Rzepin wygrała 2:1. Mecz lidera z wiceliderem z Rzepina był wyrównanym pojedynkiem, a obie drużyny stworzyły niezłe widowisko, zwłaszcza w pierwszej połowie.
Pierwszą bramkę zdobyła Ilanka, ale kolejne gole strzelała już tylko Warta. Do remisu doprowadził Dawid Ufir, a zwycięską bramkę zdobył dla gospodarzy kapitan Damian Szałas (na zdjęciu). Co ciekawe w bramce Ilanki wystąpił Brazylijczyk, który kilka razy udanie interweniował.
W drugiej połowie goście próbowali doprowadzić do remisu, ale dobrze bronił Damian-Matela–Libera. Gospodarze natomiast groźnie kontrowali i mogli wcześniej zapewnić sobie spokojną końcówkę. Doskonałej okazji po dośrodkowaniu Szałasa nie wykorzystał jednak Ukrainiec Oleh Bondaruk, który przestrzelił z kilku metrów. Ostatecznie mimo ataków Ilanki wynik nie uległ zmianie i Warta powiększyła przewagę nad rywalem do 13 punktów, mając jeszcze dwa mecze zaległe w zanadrzu. Podopieczni Mateusza Konefała ponownie za kilka dni zmierzą się z tym samym rywalem na wyjeździe, a stawką meczu będzie awans do kolejnej rundy wojewódzkiego Pucharu Polski.
Natomiast inna nasza drużyna, Piast Karnin niespodziewanie zwyciężyła na wyjeździe Arkę Nowa Sól 2:0. Piast nadal zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, lecz dzięki wygranej zmniejszył stratę do Budowlanych Lubsko do pięciu punktów.
PD
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.