2018-05-05, Sport
Warta Gorzów wygrała kolejny mecz ligowy, tym razem na wyjeździe z Budowlanymi Lubsko 1:0, a że rywale pogubili punkty, to awans warciarzy do trzeciej ligi stał się faktem.
Jeszcze cztery lata temu niebiesko-bordowi tułali się po A-klasowych boiskach, a dziś mogą świętować awans. Śmiało można powiedzieć, że Warta w tym sezonie zdeklasowała swych czwartoligowych rywali i na sześć kolejek przed końcem zapewniła sobie awans. Oznacza to, że jak Stilon nie spadnie, a pomimo słabej gry wiosną nie powinien, to niedługo czekają nas gorzowskie derby ligowe.
Mecz w Lubsku toczył się pod dyktando gorzowian, ale gospodarze długo skutecznie murowali swoją bramkę. W pierwszej połowie z daleka strzelali Rafał Timoszyk i Michał Świercz, ale bez efektu bramowego. Decydująca akcja meczu miała miejsce w 83 minucie, gdy po rzucie rożnym, do piłki wyskoczył Dominik Siwiński i zagrał głową do kapitana Łukasza Żeliszewskiego, a ten z bliska pokonał bramkarza miejscowych.
Warta dowiozła prowadzenie do końca i nasłuchiwała wieści z Krosna Odrzańskiego, gdzie ostatecznie miejscowa Tęcza tylko zremisowała swój mecz. Remis ten przy zwycięstwie Warty sprawił, że niebiesko-bordowych nikt już w tabeli czwartej ligi nie wyprzedzi. Warta od przyszłego sezonu zagra w trzeciej lidze. Gratulacje dla włodarzy klubu, trenera Mateusza Konefała oraz zawodników.
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.