2018-06-09, Sport
Remisem 1:1 zakończył się mecz Stilonu ze Stalą w Bielsku Białej.
Nasi piłkarze stracili wygraną w ostatnich sekundach gry, a tym samym pewne utrzymanie, o które będziemy jeszcze musieli walczyć za tydzień w Gorzowie.
Trener Kamil Michniewicz nie znalazł miejsca w kadrze meczowej dla dwóch środkowych obrońców Mateusza Ogrodowskiego i Michała Stańczyka. W środku pola zaś zagrali od początku Rafał Świtaj oraz Łukasz Maliszewski, a w ofensywie Mateusz Kwiatkowski oraz Jakub Okuszko. W pierwszej połowie strzałami z daleka próbował zaskoczyć bramkarza gospodarzy Świtaj, ale bez powodzenia. Oba zespoły nie stwarzały sobie groźnych sytuacji w pierwszej połowie, a gra toczyła się głównie w środku pola.
Obraz gry był podobny w drugiej części spotkania, a poprawnie nadal grała obrona Stilonu z doświadczonym Krzysztofem Kaczmarczykiem na czele, a nasz bramkarz Krystian Rudnicki nie miał zbyt wiele pracy. W 78 minucie, wprowadzony z ławki, Patryk Jakubowski (na zdjęciu z lewej) strzałem zza pola karnego pokonał bramkarza Stali Pawła Szczepańczyka i tym samym zdobył pierwszą swoją bramkę w tym sezonie. W 80 minucie zmęczonego i walczącego Świtaja zmienił Jędrzej Drame. Gospodarze w końcówce próbowali doprowadzić do remisu, ale strzały Marcina Czaickiego omijały bramkę Rudnickiego.
Pod koniec meczu w Stilonie zadebiutował młody Mikołaj Gwoździewski. Gdy wydawało się, że nasi piłkarze wreszcie wygrają, do wyrównania w doliczonym czasie doprowadził Marcin Szczurek. Tuż po zdobytej bramce sędzia zakończył spotkanie. Gdyby nasi piłkarze dowieźli wygraną do końca utrzymaliby się już w trzeciej lidze. Szkoda, że tak się nie stało, ale nadal mamy szansę uniknąć spadku. Dla Stilonu zagrał bowiem zielonogórski Falubaz, który w końcówce strzelał bramki i wygrał w Zabrzu z rezerwami Górnika. W końcówce wygrały też rezerwy Miedzi Legnica i to właśnie z tą drużyną za tydzień zagra nasz zespół. Śmiało można powiedzieć, że będzie to mecz sezonu, oby ze szczęśliwym zakończeniem dla gorzowian. Z czwórki Stilon, Miedź II Legnica, Pniówek Pawłowice Śląskie, Górnik II Zabrze, ktoś będzie musiał opuścić szeregi trzecioligowców.
Bramki: Marcin Szczurek (90) - Patryk Jakubowski (78)
Przemysław Dygas
Fot. Robert Borowy
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.