2018-08-21, Sport
Gorzowskie koszykarki włączają się w akcję pomocy na rzecz ratowania zdrowia niespełna dwuletniego Wojtusia Kasprzyka.
Chłopczyk choruje na bardzo rzadki zespół TAR, który przytrafia się jeden na sto tysięcy urodzeń. Jest to zespół małopłytkowości i aplazji kości promieniowej. Nasze koszykarki przez cały sezon będą prowadziły akcję zbierania środków. W planie są różnego rodzaju licytacje i zbiórki.
- Zwrócimy się o pomoc do kibiców oraz naszych sponsorów z nadzieją, że uda się zebrać potrzebne na operację środki – mówi wiceprezes AZS AJP Michał Kugler.
Z inicjatywą przeprowadzenia akcji wystąpił jeden ze sponsorów Damian Wilczyński.
- Wojtuś jest pod stałą opieką wielu specjalistów – mówi. – Liczymy, że uda się zrobić operację w Stanach Zjednoczonych, ponieważ Wojtuś nie ma kości promieniowej, przez co kość łokciowa jest krótka i na niej opiera się dłoń. Koszt operacji to około miliona złotych, dlatego dziękuję naszemu klubowi, że zgodził się firmować całą akcję – dodał.
(b)
Znakomicie zaprezentowali się młodzi lekkoatleci AZS AWF Gorzów podczas mistrzostw Polski U-23 w Krakowie.