Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Hieronima, Palomy, Weroniki , 9 lipca 2025

Bez bramek na stadionie przy Krasińskiego

2018-09-29, Sport

Piłkarze Warty zremisowali na własnym stadionie z Lechią Dzierżoniów 0:0.

medium_news_header_22884.jpg

W pierwszej połowie warciarze wyraźnie przeważali i mogli zejść na przerwę prowadząc. Piłkarze Mateusza Konefała wymieniali sporo podań, a cofnięci na własną połowę rywale pozwalali gospodarzom rozgrywać atak pozycyjny, z którego jednak niewiele wynikało. W 15 minucie Paweł Posmyk po indywidualnej akcji uderzył z ostrego konta, ale piłkę sparował Dominik Spaleniak. Po chwili ponownie Posmyk uderzał na bramkę gości, lecz jego uderzenie było zbyt lekkie i bramkarz Lechii pewnie interweniował.

Trzeba przyznać, że w pierwszej połowie największe zagrożenie stwarzał pod bramką gości Paweł Posmyk, który nie miał niestety większego wsparcia od kolegów, choć próbował indywidualnych akcji Dominik Zakrzewski czy Piotr Majerczyk. W 28 minucie po rzucie rożnym znowu Posmyk uderzał głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Goście dopiero pod koniec pierwszej połowy dwa razy zagrozili bramce Witalija Czyżykowa. Na bramkę Warty uderzał w 39 oraz 44 minucie Grzegorz Borowy, ale bez kłopotów obronił uderzenia pomocnika z Dzierżoniowa gorzowski bramkarz.

Tuż po przerwie Dawid Ufir zmarnował świetną okazję na uzyskanie prowadzenia dla gorzowskiej ekipy. Niestety, rezerwowy Warty, który zastąpił w przerwie Mateusza Duchowskiego, uderzył z bliska nad poprzeczką, po dośrodkowaniu z prawego skrzydła. W drugiej połowie gra się wyrównała i goście, którzy kilka dni wcześniej ambitnie walczyli w Pucharze Polski z Jagiellonią Białystok, częściej niż w pierwszej połowie zagrażali gospodarzom. W 63 minucie w dobrej sytuacji znalazł się Dominik Szydziak, a jego płaski strzał z kilku metrów obronił nogami Czyżykow, w odpowiedzi kilka minut później w poprzeczkę uderzył z 16 metrów Filip Wiśniewski. W końcówce rezerwowy Jakub Bolisęga mógł dać gościom prowadzenie, ale na szczęście dobrze interweniował golkiper Warty.

Ostatecznie mecz zakończył się bezbramkowym wynikiem i oba zespoły, które znajdują się w dolnych rejonach tabeli, uzyskały po punkcie.  Mimo uzyskanego remisu z Lechią podopieczni Mateusza Konefała znaleźli się na ostatnim miejscu z dorobkiem 7 punktów. Warta jest w tej chwili jedynym zespołem w lidze, który ma na koncie tylko jedno zwycięstwo.

Przemysław Dygas

Warta – Lechia Dzierżoniów 0:0

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x