2019-01-23, Sport
Kilka tysięcy kilometrów pokonają w tym tygodniu gorzowskie koszykarki, które w trzy dni zagrają dwa bardzo trudne spotkania.
Podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego już we wtorek udały się drogą lotniczą przez Paryż do Lyonu, gdzie w czwartek o godzinie 20.00 zagrają pierwszy pucharowy mecz z tamtejszym Asvel Feminin w ramach rozgrywek EuroCup. Francuzki w fazie play off dwukrotnie wysoko pokonały znanego nam Spartaka Widnoje (83:52 i 82:52), pokazując naprawdę dużą moc. Potwierdziły to dodatkowo w ostatnim meczu ligowym, gdzie na wyjeździe wygrały ze znanym gorzowskim kibicom zespołem Bourges Basket 67:63. Kiedyś graliśmy z nim w Eurolidze. Koszykarki z Lyonu obecnie przewodzą ligowej tabeli.
Po czwartkowym meczu nasz zespół uda się w daleką podróż do Lublina, gdzie w niedzielę 27 stycznia zmierzy się z Pszczółką AZS Lublin i tym samym rozpocznie rewanżową rundę fazy zasadniczej. Spotkanie zacznie się już o godzinie 15.00.
(b)
Fot. Robert Borowy
Tej wiadomości nigdy nie chcieliśmy usłyszeć, ale niestety. Usłyszeliśmy ją równo rok temu, kiedy to w gorzowskim szpitalu odszedł jeden z najlepszych żużlowców Stali Gorzów w historii klubu.