2019-12-11, Sport
Po słabszym tym razem meczu gorzowskie koszykarki zdołały jednak wygrać w Poznaniu z tamtejszym AZS-em 74:69 i nadal plasują się na czwartej pozycji w ligowej tabeli.
Od początku było to wyrównane spotkanie, stojące jednak na przeciętnym poziomie. Poznanianki w tym sezonie dzielnie walczą o awans do play off i postawiły naszym zawodniczkom trudną do pokonania barierę. Gorzowianki miały szczególnie duży kłopot ze wstrzeleniem się zza linii 6,75 metrów. W całym spotkaniu podjęły się piętnastu prób i tylko dwukrotnie udało się trafić Laurze Juskaite (na zdjęciu z piłką). Pozostałe rzuty były niecelne, a że skuteczność w rzutach za dwa punkty była poniżej 50 procent to nic dziwnego, że w całym spotkaniu gorzowianki dopiero trzeci raz w tym sezonie nie przekroczyły bariery 80 punktów.
W zespole prowadzonym przez trenera Dariusza Maciejewskiego ponownie skutecznie zagrała Kahleah Copper, która zdobyła 29 punktów i utrzymało miano najlepiej punktującej koszykarki w Basket Lidze Kobiet. Słabiej tym razem poszło naszym środkowym, ale dobrze, że solidnie zaprezentowały się inne koszykarki i ostatecznie komplet punktów przyjechał do Gorzowa.
RB
Fot. Bogusław Sacharczuk
ENEA AZS Poznań – Polska Strefa Inwestycji ENEA Gorzów 69:74 ((20:15, 16:23, 16:18, 17:18)
Enea Gorzów: Copper 29, Prezelj 15, Juskaite 14, Green 9, Maiga 3 oraz Kaczmarczyk 2, Jackson 2, Dźwigalska, Keller, Matkowska.
No to lecimy dalej z transferami! Gorzów to jej dom, więc nie może być inaczej.