2019-12-13, Sport
Piłka wodna w Gorzowie ma bardzo bogate tradycje i wiele sukcesów na koncie.
Dlatego obchody 60–lecia powstania sekcji piłki wodnej w Stilonie były okazją do spotkań i wspomnień. Jej początki i późniejsze triumfy niewątpliwe związane są z trenerem Ryszardem Łuczakiem. Urodzony w 1936 roku w Kościerzynie trener był wielkim propagatorem waterpolo w naszym mieście.
- Przypadek zadecydował, że pokochałem pływanie. Wraz z rodziną po wojnie trafiliśmy do Bytomia i tuż obok naszego domu był zbiornik przeciwpożarowy. Tam właśnie doskonaliłem codziennie niemal swoje umiejętności pływackie. Do Gorzowa natomiast trafiłem w roku 1954 i przywiozłem ze sobą piłkę wodną, tu powstała sekcja Unii Gorzów, która później już, jako Stilon odnosiła sporo sukcesów. Na początku przegrywaliśmy bardzo wysoko, ale mówiłem swoim zawodnikom, że my już niedługo również będziemy wygrywać w takich rozmiarach. Jako trener byłem twardy i zdyscyplinowany, a moi zawodnicy też tacy musieli być, to była podstawa mojego warsztatu pracy. Do tego mieliśmy bardzo dobre warunki do trenowania w Gorzowie- wspominał legendarny trener Ryszard Łuczak.
Początkowo zawodnicy trenowali w Łaźni Miejskiej, a potem na zbudowanym przez Stilon odkrytym basenie przy ulicy Energetyków, gdzie dzięki ciepłej wodzie można było trenować cały rok. Zawodnicy Stilonu prowadzenie przez Ryszarda Łuczaka szybko znaleźli się w czołówce najlepszych polskich klubów, a w latach 80-ych XX wieku gorzowianie byli prawdziwym hegemonem, zdobywając rok po roku złote medale. W sumie pod wodzą legendarnego trenera waterpoliści Stilonu sięgnęli po 27 tytułów mistrza Polski oraz wielokrotnie wygrywali Puchar Polski. Do tego należy zaliczyć wiele złotych i srebrnych medali osiągniętych z juniorami. Łuczak był także przez wiele lat trenerem kadry narodowej waterpolistów. Mnóstwo świetnych zawodników przewinęło się przez te 60 lat, którzy reprezentowali Stilon również na arenie międzynarodowej w klubowym Pucharze Europy. Wspomina ich obecny prezes Gorzowskiego Klubu Piłki Wodnej 59, który jest spadkobiercą dawnego Stilonu.
- Do najlepszych należeli Jacek Perliński, Piotr Diakonów, Sławomir Andruszkiewicz, świetni byli także bracia Osińscy, Majcherscy, moja skromna osoba wraz z bratem Grzegorzem. Były to można powiedzieć duety rodzinne i znaliśmy zagrywki trenera na pamięć – powiedział prezes Bogusław Roguś.
Transformacja ustrojowa i problemy finansowe zakładu patronackiego doprowadziły do kryzysu piłki wodnej w Gorzowie, a drużyna w latach 90-ych XX wieku została nawet wycofana z rozgrywek ligowych. Nie trwało to jednak długo i po wybudowaniu nowego basenu, zachowano ciągłość szkolenia młodzieży. Niestety w środowisku piłki wodnej w Gorzowie nie ma jedności i od kilku lat mamy dwa kluby. W tej chwili bliżej do nawiązania do wspaniałych sukcesów są zawodnicy Alfy Gorzów, którzy występują na najwyższym poziomie rozgrywkowym.
Przemysław Dygas
Selekcjoner siatkarskiej kadry Brazylii, Bernardo Rezende, ogłosił właśnie skład piętnastu zawodników, którzy rozpoczną przygotowania do tegorocznej Ligi Narodów.
Panowie, tak się nie rzuca w ostatnich sekundach!
Stalowcy zagrają już w czwartek
W stalowych derbach lider poza zasięgiem
Worek medali dla gorzowskiego klubu
Po tej tragedii nie miał siły wsiąść na motocykl
Lubuska młodzież walczyła o medale
Sukcesy gorzowian na mistrzostwach Polski
Tego nie wytrzymałby nawet koń na Krupówkach
Ruszyła walka o złoto. Pierwszy mecz za nami
