2020-08-22, Sport
Trzecioligowi piłkarze Warty Gorzów nie zdołali zdobyć żadnego punktu w meczu z wiceliderem grupy trzeciej - MKS Kluczbork.
Mecz zaczął się bardzo dobrze dla gospodarzy, którzy już w siódmej minucie po bramce Pawła Posmyka objęli prowadzenie 1:0. Przy golu asystował Przemysław Macierzyński. Goście do wyrównania doprowadzili pół godziny później, a gola uzyskał Filip Latusek.
Niestety, cztery minuty po zmianie stron Bartosz Włodarczyk trafił do gorzowskiej bramki i jak się potem okazało, ustalił tym samym wynik spotkania. Miejscowi starali się doprowadzić do wyrównania, dzielnie walczyli, ale nie mieli szczęścia pod bramką rywali.
(red.)
WARTA GORZÓW - MKS KLUCZBORK 1:2 (1:1)
Robert
Borowy
Weronika Steblecka pozostaje na swój dziewiąty sezon w gorzowskim AZS AJP!
Pasję do koszykówki zasiał u niej tata
To już rok bez Bogusia. Pozostawił za sobą ogromną pustkę...
Powrócili z Krakowa z trzema medalami!
Poziom zawodów na pewno będzie wysoki
Skoro to drugi dom, to zostaje w Gorzowie
Siatkarski Stilon pozyskał nowego libero
To był najtrudniejszy i najlepszy sezon w historii
Ojciec trenerem, syn na boisku. Będzie ciekawie
Nie przestają nas zaskakiwać. Mają kolejny medal!
