2020-09-05, Sport
W siódmej kolejce trzeciej ligi Warta Gorzów przegrała na własnym stadionie ze Ślęzą Wrocław 0:3.
Faworytem spotkania byli podopieczni znanego w Gorzowie trenera Grzegorza Kowalskiego, którzy przed przyjazdem do nas rozegrali tylko cztery mecze ligowe, ale wszystkie wygrali i zajmowali trzecie miejsce w tabeli. Warta była z kolei siódma z dorobkiem sześciu punktów i bardzo chciała sprawić niespodziankę i urwać faworytowi chociaż jeden punkt.
Nadzieje na uzyskanie dobrego rezultatu prysły tak naprawdę po niespełna pół godzinie gry, kiedy to w 29 minucie Mateusz Stempin strzelił pierwszego gola dla wrocławian. Niedługo po przerwie, dokładnie w 49 minucie drugiego gola uzyskał Piotr Stępień, a osiem minut później wynik ustalił Brazylijczyk, Guilherme da Silva. Wygrana gości była w pełni zasłużona.
(red.)
WARTA GORZÓW - ŚLĘZA WROCŁAW 0:3 (0:1)
Weronika Steblecka pozostaje na swój dziewiąty sezon w gorzowskim AZS AJP!