2021-05-05, Sport
Ważny punkt w meczu z Lechią Zielona Góra wywalczyli w ostatniej minucie piłkarze Warty Gorzów w kolejnym meczu trzeciej ligi.
W 29 kolejce rozgrywek warciarze podejmowali rywala zza miedzy i stoczyli z nim ciekawy bój, ale co najważniejsze, zakończony zdobyciem ważnego punktu w perspektywie dalszej walki o utrzymanie się w trzeciej lidze.
Początek meczu był lepszy w wykonaniu gorzowian, którzy byli bardziej aktywni na boisku, ale nie potrafili tego udokumentować zdobyciem gola. Niestety, w 34 minucie to goście objęli prowadzenie. Bramkę dla strzelił Mariusz Kaczmarczyk.
Po zmianie stron zielonogórzanie mieli więcej okazji do podwyższenia rezultatu, ale nie zdołali wykorzystać z żadnej z kilku niezłych okazji podbramkowych. W rewanżu gospodarze swoją ambitną postawą doprowadzili do wyrównania, a miało to miejsce już w doliczonym czasie gry, co jest o tyle ciekawe, że w kilku wcześniejszych spotkaniach gorzowianie najczęściej tracili gole w końcówkach meczów. Teraz szczęście było po ich stronie, a strzelcem bramki był Paweł Posmyk.
(red.)
WARTA GORZÓW – LECHIA ZIELONA GÓRA 1:1 (0:1)
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.