2021-06-03, Sport
W ostatnim czasie gorzowskie drużyny piłkarskie mają sporo grania, gdyż obok meczów zaplanowanych wcześniej dochodzą też zaległe.
W ostatni wtorek, 1 czerwca Stilon Prosupport rozgrywał zaległe spotkanie ze Spójnią Ośno Lubuskie i po dobrej grze zwyciężył 3:0. To był ekspresowy można powiedzieć występ stilonowców, którzy gole strzelali w odstępie ośmiu minut.
Wszystko zaczęło się już w dziewiątej minucie, kiedy Sebastian Surmaj wykorzystał rzut karny i otworzył wynik. Sześć minut później do bramki gości trafił Wojciech Kurlapski, a rezultat spotkania ustalił w siedemnastej minucie Filip Wiśniewski.
Kolejny mecz Stilon zagra, ponownie u siebie, w sobotę (5 czerwca) z Syreną Zbąszynek, a jego początek zaplanowano na godzinę 18.00.
* * *
Nazajutrz (2 czerwca), także na stadionie przy ul. Olimpijskiej trzecioligowa Warta Gorzów przegrała z Gwarkiem Tarnowskie Góry 0:2. Losy meczu rozstrzygnęły się w ostatnim kwadransie. Najpierw w 76 minucie do gorzowskiej siatki trafił Dawid Jarka, a trzy minuty później to samo uczynił Oktawian Obuchowski.
Nasz zespół co prawda dzieli tylko dwie pozycje od strefy spadkowej, ale w punktach wygląda to nadal bardzo dobrze. Warciarze mają osiem punktów w zapasie, a do końca sezonu pozostały im trzy mecze. Do pełni szczęścia brakuje praktycznie jednej wygranej. Okazja ku temu pojawi się już w sobotę o godzinie 13.00, kiedy Warta zagra na wyjeździe z rezerwami Miedzi Legnica.
(red.)
Magdalena Kloska to pierwszy transfer PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów na sezon 2025/2026.