Niewiele zmieniło się od ostatniego pobytu u nas

2021-09-06, Sport

Courtney Hurt jest już w Gorzowie i w sobotę odbyła pierwszy trening z koszykarkami Polskiej Strefy Inwestycji Enea Gorzów.

Fot. Piotr Kaczmarek/AZS AJP

Dla Amerykanki z paszportem Bośni i Hercegowiny to powrót do Gorzowa, gdzie w sezonie 2016/2017 było liderką akademiczek i notowała średnio 18,7 punktu i 10,1 zbiórki.

- Kiedy mój agent skontaktował się ze mną w sprawie powrotu do gry w Gorzowie, chciałam podpisać kontrakt bez wahania. Znam bardzo dobrze klub oraz trenera i idealnie czuję się w stylu gry, jaki preferuje AZS. Grałam we Francji przez siedem z moich dziewięciu lat profesjonalnej kariery za granicą i chciałam zmiany. Dlaczego by nie wrócić do klubu, który dobrze znam i w którym chciałbym ponownie zagrać?! – powiedziała dla oficjalnej strony PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów, Courtney Hurt.

Ostatni sezon nasza nowa koszykarka spędziła we francuskim ESBVA Lille Métropole, gdzie w lidze notowała 8 punktów i 4,7 zbiórki, a w rozgrywkach EuroCup 11,5 punktu i 7 zbiórek. Hurt grała też w eliminacjach do EuroBasketu 2021, gdzie wywalczyła awans z Bośnią i Hercegowiną notując średnio 23 punktu i 9,5 zbiórki.

- Pierwsze co przychodzi mi na myśl, gdy myślę o Gorzowie to zagorzali kibice, którzy wypełniają naszą małą halę. Są naprawdę naszym szóstym zawodnikiem na boisku. Pamiętam też, że klub jest bardzo profesjonalnie zarządzany i bardzo dba o swoje zawodniczki. Jest to dla mnie bardzo ważne. Cenię sobie to jeszcze mocniej, a nie w każdym klubie w mojej karierze, było tak jak w Gorzowie – wspomina Courtney Hurt.

Z jakimi celami i planem na nadchodzący sezon przyjechałaś do Gorzowa? - Szczerze mówiąc nie mam żadnego konkretnego celu. Chcę po prostu wejść w sezon w świetnej formie i wykorzystać całe moje dotychczasowe doświadczenie, aby pomóc drużynie grać na jak najwyższym poziomie. Znam bardzo dobrze trenera i jego pomysł na grę. To mi bardzo odpowiada i dobrze się czuję w takiej koszykówce. Na pewno jestem zawodnikiem, który walczy o zwycięstwo w każdym meczu i chce zdobyć mistrzostwo, to jedyna rzecz, której do tej pory nie mam – dodała koszykarka PolskaStrefaInwestycji Enea Gorzów.

- Niewiele zmieniło się od mojego ostatniego pobytu w Gorzowie. Jestem zawodniczką, która jest ambitna i zawsze stara się wynieść swój zespół ponad oczekiwania. Cieszę się, gdy drużyna gra zespołowo i każdy jest gotowy, aby „spocić" swoją koszulkę. Moje mocne strony na boisku to zdobywanie punktów, zasłony, zbiórki, a najważniejsze to bycie kimś, z kim ludzie lubią grać – zakończyła Courtney Hurt.

(azsajp)