2021-09-18, Sport
W siódmej serii czwartoligowych spotkań zespół Magnolii Park Stilonu Gorzów doznał pierwszej porażki.
Nasz zespół wybrał się do Kostrzyna z nadzieją podtrzymania dobrej serii, ale powrócił do domu z pustymi rękoma, choć przebieg pierwszej połowy na to nie wskazywał. Gorzowianie byli lepszym zespołem, przy czym długo nie mogli tego udokumentować golem. Udało się dopiero po przerwie, dokładnie w 57 minucie, a strzelcem bramki był Patryk Nidecki.
Kiedy wydawało się, że goście będą już kontrolować wydarzenia na murawie do głosu doszli miejscowi, uznając, że nie mają nic do stracenia. I dwukrotnie zaskoczyli stilonowców. Najpierw w 79 minucie, potem w drugiej minucie doliczonego już czasu gry. Po tej przegranej gorzowianie stracili pozycję lidera.
(red.)
CELULOZA KOSTRZYN – STILON GORZÓW 2:1 (0:0)
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.