2021-10-16, Sport
W czwartej serii spotkań Ligi Centralnej szczypiorniści Stali Gorzów odnieśli drugie zwycięstwo.
Tym razem podopieczni trenera Oskara Serpiny wygrali przed własną publicznością z Zagłębiem Sosnowiec 29:25.
Spotkanie zaczęło się dla gorzowian bardzo dobrze, gdyż po trafieniach Mariusza Kłaka, Michała Nieradko i Mateusz Stupińskiego w czwartej minucie prowadzili 3:1. Goście szybko jednak opanowali sytuację i po chwili mieliśmy 4:4, a w dwunastej minucie wyszli oni na pierwsze w meczu prowadzenie 6:5. Pierwsza połowa była trudna dla stalowców, gdyż zawodnicy Zagłębia cały czas starali się utrzymywać chociaż jednobramkową przewagę, a pod koniec tej części wypracowali nawet dwubramkową różnicę. Tuż przed zejściem do szatni Stupiński wykorzystał rzut karny i ostatecznie sosnowiczanie wygrali pierwszą połowę 14:13.
Po zmianie stron gra niewiele uległa zmianie. Była bardzo wyrównana, ale pod kontrolą gości. W 44 minucie wyszli oni już na trzybramkowe prowadzenie 21:18 i to był początek przełomu w grze gorzowian. Poczuli oni ostatni gwizdek i ruszyli twardo do przodu. Najpierw potrzebowali trzech minut, żeby doprowadzili do remisu 21:21, a potem szybko wypracowali trzybramkową przewagę, co w sumie spowodowało, że rzucili sześć goli z rzędu. Po takim ciosie ich rywale już się nie podnieśli.
(red.)
BUDNEX STAL GORZÓW – ZAGŁĘBIE SOSBOWIEC 29:25 (13:14)
Magdalena Kloska to pierwszy transfer PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów na sezon 2025/2026.