2021-10-30, Sport
Piłkarze Magnolii Park Stilonu Gorzów nie zwalniają tempa i nadal w świetnym stylu zbierają punkty w czwartej lidze.
- Nie mamy odwrotu, musimy w tym sezonie awansować – mówi wprost mec. Jerzy Synowiec, jeden z najbardziej zaangażowanych działaczy gorzowskiego klubu, który szybko dodaje, że gorzowian nie stać na dłuższą grę na tak niskim poziomie. – Już zimą będziemy myśleli, jak zbudować zespół, który po awansie od razu powalczy o wysoką pozycję w trzeciej lidze – mówi bez ogródek.
Na razie liczy się jednak czwartoligowa walka. W trzynastej kolejce Stilon wygrał dziesiąty raz i w tabeli wyraźnie dominuje nad rywalami. Tym razem zespołem, który musiał uznać wyższość gorzowian były rezerwy Lechii Zielona Góra, a spotkanie odbyło się na południu województwa. To nie było łatwe spotkanie. Nasz zespół dosyć szybko, bo już w dziesiątej minucie strzelił gola, a jego autorem był Łukasz Kopeć, ale potem trzeba było włożyć mnóstwo serca, że zainkasować komplet punktów. Cel został osiągnięty i to się najbardziej liczy w tej całej zabawie.
(red.)
LECHIA II ZIELONA GÓRA – MAGNOLIA PARK STILON GORZÓW 0:1 (0:1)
Magdalena Kloska to pierwszy transfer PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów na sezon 2025/2026.