2021-11-13, Sport
Na zakończenie rundy jesiennej piłkarze Warty Gorzów przegrali we Wrocławiu.
W 17 kolejce trzecioligowych rozgrywek Warta wybrała się do piątej drużyny rozgrywek i poniosła jedenastą porażkę w tym sezonie. Nie oznacza to wcale, że musi udać się ona na zimowy wypoczynek jako czerwona latarnia, ponieważ za tydzień odbędzie się pierwsza kolejka rundy… wiosennej. Jeżeli gorzowianie wygrają z Foto Higieną Gać na wyjeździe, pojawi się szansa przesunięcia o przynajmniej jedno miejsce w tabeli.
Mecz ze Ślęzą Wrocław kiepsko ułożył się dla Warty, bo już po 35 minutach i dwóch trafieniach Piotra Stępnia gospodarze prowadzili 2:0. O tym, że miejscowi będą szybko polować na bramki było wiadomo już przed pierwszym gwizdkiem sędziego. To wszak najskuteczniejsza drużyna rozgrywek, mająca po 17 meczach aż 42 gole na koncie. Dla przykładu Warta zdobyła 14 bramek.
Tą czternastą strzelił we Wrocławiu Paweł Krauz w 74 minucie, dając zespołowi nadzieję na wywiezienie choćby punktu, ale ostatecznie nie udało się doprowadzić do wyrównania.
(red.)
ŚLĘZA WROCŁAW – WARTA GORZÓW 2:1 (2:0)
Magdalena Kloska to pierwszy transfer PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów na sezon 2025/2026.