2021-11-17, Sport
Bardzo smutna wiadomość dotarła dzisiaj do nas. Nie żyje Jan Suwary, jedna z trenerskich legend piłkarstwa gorzowskiego.
Jan Suwary kiedyś z powodzeniem grał w piłkę, ale najbardziej pozostanie w naszej historii i pamięci jak twórca kobiecego futbolu nad Wartą. Wszystko zaczęło się w połowie lat 80., a po kilku latach gorzowianki rządziły i dzieliły w kraju, odnosiły także sukcesy na arenach międzynarodowych. Pod kierunkiem trenera Suwarego zdobyły trzy tytuły mistrzyń Polski na otwartych obiektach oraz pięć w hali. Do tego dorzuciły trzy Puchary Polski.
- To były piękne momenty nasze sukcesy z kobiecym Stilonem, wielokrotnie zdobywaliśmy mistrzostwo kraju, Puchar Polski, byliśmy przez wiele lat w czołówce – tak wspominał swoją pracę z piłkarkami TKKF-Stilon Jan Suwary jeszcze przed trzema laty w rozmowie z naszą redakcją.
On jednak zawsze żył przyszłością i szybko wyraził opinię, dlaczego dzisiaj nasze kobiece piłkarstwo znajduje się w tyle.
- Teraz bez większego wsparcia finansowego i odpowiedniego podejścia do treningu, z dziewczynami ciężko będzie wrócić do elity krajowej. Należałoby zawodniczkom zapewnić jakieś stypendia lub pracę w Gorzowie. Bez tego jest oczywiste, że będą wyjeżdżały z naszego miasta i trudno będzie zbudować tutaj solidny zespół nawiązujący do tamtych sukcesów – podkreślił.
Jan Suwary, pomimo osiągnięcia emerytalnego wieku, nie mógł wysiedzieć w domu i trenował dalej. Jeszcze przed rokiem prowadził Iskrę Janczewo, wcześniej Błękitnych Lubno. Niestety, przegrał z ciężką chorobą, z którą walczył stosunkowo długo. Zmarł w wieku 73 lat.
Pożegnanie wybitnego trenera odbędzie się w sobotę o godz. 9:30 na cmentarzu przy ul. Żwirowej w Gorzowie.
(red.)
W rozgrywkach wojewódzkiego Pucharu Polski Solar Home Stilon podejmował na własnym stadionie Lechię Zielona Góra.