2022-02-09, Sport
Gorzowscy szczypiorniści zakończyli przygodę w tegorocznej edycji Pucharu Polski.
Bardzo liczyliśmy na awans podopiecznych trenera Oskara Serpiny do ćwierćfinału tych rozgrywek, ale drużyna Grupy Azotów Unii Tarnów, ubiegłoroczny finalista Pucharu Polski, pod każdym względem okazała się dużo lepsza i w pełni zasłużenie zwyciężyła 35:26.
Spotkanie było bardzo wyrównane i ciekawe niemal do końca pierwszej połowy, ale to właśnie w tej części meczu nastąpiło praktycznie jego… rozstrzygnięcie. Jak to możliwe? Gorzowianie sami długo nie mogli otrząsnąć się z feralnych trzech ostatnich minut, kiedy to bardzo łatwo i w dużej części na własne życzenie stracili cztery gole i z wyniki 12:13 zrobiło się 12:17.
Pięć bramek przewagi na rzecz drużyny, która dzielnie sobie radzi na parkietach Superligi, to znacząca przewaga. Tylko najwierniejsi z najwierniejszych kibiców gorzowian mogli liczyć, że uda się zniwelować tak wysokie straty.

– W szatni powiedzieliśmy sobie, że wszystko stawiamy na jedną kartę i bojowo nastawieni wyszliśmy na drugą połowę, ale szybko zostaliśmy skarceni – przyznał już po ostatnim gwizdku sędziów nasz skrzydłowy Mateusz Stupiński.
Druga połowa to już wyraźna dominacja gości, którzy szybko wypracowali sobie dwucyfrową przewagę. Szczególnie kiepsko naszych poszło między 38 i 45 minutą, kiedy to co chwilę musieli wyciągać piłkę z własnej bramki. W tym czasie stracili aż osiem goli, nie strzelając żadnego rywalom.
Nieco lepiej ten obraz prezentował się w ostatnim kwadransie. Żółto-niebiescy sprężyli się i choć w obronie dalej nie szło im najlepiej, to w ataku pokazali parę ciekawych akcji i ostatecznie zmniejszyli rozmiary porażki do jednocyfrowej różnicy.
RB
BUDNEX STAL GORZÓW – GRUPA AZOTÓW UNIA TARNÓW 26:35 (12:17)
Budnex Stal: Marciniak, Nowicki – Lemaniak 9, Starzyński i Stupiński po 7, Pietrzkiewicz, Renicki i Kłak po 1, Kiersnowski, Gintowt, Nieradko, Droździk.
Grupa Azoty Unia: Małecki, Liljestrand – Minotskyi 6, Sikora i Bushkou po 5, Yoshida, Matsuura, Dadej i Kużdeba po 4, Pinda, Kaźmierczak i Mrozowicz po 1, Wojdan, Sanek.
W kolejnym spotkaniu EuroCup Women koszykarki KSSSE Enea AJP Gorzów zmierzyły się na wyjeździe z Besiktasem BOA Stambuł.