2022-04-02, Sport
Czternaste w sezonie zwycięstwo odnieśli szczypiorniści Budneksu Stali Gorzów w rozgrywkach Ligi Centralnej.
 
       Podopieczni trenera Oskara Serpiny podejmowali ostatni zespół w tabeli – Siódemkę Miedź Legnicę – i zgodnie z przewidywaniami pewnie wygrali, choć pierwsze minuty były wyrównane. Goście prowadzili najpierw 2:1, potem był remis 4:4 i od tego momentu zaczęła uwidaczniać się przewaga stalowców. Szczególnie dobre mieli oni ostatnie dziesięć minut przed przerwą, kiedy to zwiększyli przewagę w dwóch bramek (11:9) do pięciu (17:12).
Po zmianie stron jedynie w pierwszych akcjach legniczanie próbowali jeszcze podłączyć się do gospodarzy, zmniejszyli różnicę do trzech goli, lecz w 45 minucie było już 25:18, a pięć minut później 29:21. Zwycięstwo gorzowian ani przez moment nie było więc zagrożone.
(red.)
Stal: Nowicki, Jaśko – Stupiński 10, Lemaniak 8, Gintowt 4, Pietrzkiewicz 4, Kłak 2, Bronowski 2, Renicki 1, Nieradko 1, Sulmiński 1, Malarek 1, Kiersnowski 1, Droździk.
 
         
         
         
         
         W kolejnym spotkaniu EuroCup Women koszykarki KSSSE Enea AJP Gorzów zmierzyły się na wyjeździe z Besiktasem BOA Stambuł.
 Siatkarski Stilon rozczarowuje na starcie PlusLigi
         Siatkarski Stilon rozczarowuje na starcie PlusLigi
       
     
     
       
         
      Dominacja gorzowianek w Krakowie
         Dominacja gorzowianek w Krakowie
       
     
     
       
         
      Bezsilność gorzowianek w Grecji
         Bezsilność gorzowianek w Grecji
       
     
     
       
         
      Słabszy występ gorzowskich szczypiornistów
         Słabszy występ gorzowskich szczypiornistów
       
     
     
       
         
      Siatkarski Stilon z kolejnym pucharem
         Siatkarski Stilon z kolejnym pucharem
       
     
     
       
         
      Goniły, goniły, ale nie dogoniły…
         Goniły, goniły, ale nie dogoniły…
       
     
     
       
         
      Pierwsze punkty Gorzovii na zapleczu superligi
         Pierwsze punkty Gorzovii na zapleczu superligi
       
     
     
       
         
      Mamy kolejną mistrzynię świata
         Mamy kolejną mistrzynię świata
       
     
     
       
         
      Walka do ostatnich sekund i pierwsze ligowe zwycięstwo
         Walka do ostatnich sekund i pierwsze ligowe zwycięstwo