Parkiet opuściły bez medalu, ale z podniesioną głową

2022-04-12, Sport

Koszykarki Polskiej Strefy Inwestycji Enea Gorzów zakończyły tegoroczny sezon na czwartym miejscu.

Fot. AZS AJP Gorzów/FB

W ostatnim tegorocznym meczu o brązowy medal nasze koszykarki przegrały z Arką Gdynia 63:69 i tym samym nie zdołały doprowadzić do trzeciego pojedynku.

Gorzowianki przystąpiły do spotkania bez Borislavy Hristovej i Wiktorii Keller. Zagrała natomiast Stepfanie Jones i zagrała bardzo dobrze. Zabrakło jednak trochę do wygranej, choć początek spotkania był bardzo optymistyczny. Co prawda pierwsze cztery punkty padły łupem gdynianek, ale po 10 minutach podopieczne trenera Dariusza Maciejewskiego prowadziły 16:8. Druga kwarta była lepsza w wykonaniu przyjezdnych, które już w 15 minucie doprowadziły do wyrównania 20:20. Do przerwy było 29:27 dla Arki.

Druga połowa była bardzo wyrównana. W 25 minucie po trafieniu Anny Makurat gorzowianki powróciły na prowadzenie 41:40. Tuż przed zakończeniem tego fragmentu spotkania na rzuty za trzy punkty zdecydowała się Agata Dobrowolska i trafiła. Dzięki temu Arka powróciła na prowadzenie 51:48. Ostatnia kwarta to była bardzo twarda walka o każdą piłkę. Na 7,5 minuty przed końcową syreną mieliśmy remis 55:55 i to był ostatni tak korzystny wynik dla miejscowych. Arka w decydujących chwilach wykazała się większą dojrzałością, lepszym zdrowie i dobrą skutecznością.

- Walczyłyśmy i starałyśmy się z całych swoich sił. Każda z nas zostawiła na tym parkiecie serce. Ten sezon był dla nas trudny. Po tym meczu schodzimy z parkietu z podniesioną głową i nie mamy sobie nic do zarzucenia – powiedziała dla klubowych mediów Katarzyna Dźwigalska.

(red.)