2022-09-10, Sport
Piłkarze AstroEnergy Warty zremisowali w siódmej kolejce trzeciej ligi na wyjeździe z LKS Goczałkowice Zdrój 1:1 i był to drugi remis z rzędu gorzowskiej ekipy zakończony identycznym rezultatem.
Prowadzenie dla Warty uzyskał tuż przed przerwą Adrian Bielawski i takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Niestety w 54 minucie bramkarza bordowo-granatowych pokonał Szymon Gemborys i jak się później okazało ustalił wynik spotkania. Zawodnicy Mateusza Konefała wracają, więc z dalekiego wyjazdu z jednym punktem, który pozwolił im opuścić strefę spadkową. Za tydzień zawodnicy Warty ponownie zagrają na boisku przeciwnika.
PD
LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ - ASTROENERGY WARTA GORZÓW –1:1 ( 0:1)
Bramki: Gemborys (54.) - Bielawski (44.)
Robert
Borowy
W swoim pierwszym ligowym starciu siatkarze Cuprum Stilonu zagrali na wyjeździe z zespołem InPost ChKS Chełm.
Dominacja gorzowianek w Krakowie
Bezsilność gorzowianek w Grecji
Słabszy występ gorzowskich szczypiornistów
Siatkarski Stilon z kolejnym pucharem
Goniły, goniły, ale nie dogoniły…
Pierwsze punkty Gorzovii na zapleczu superligi
Mamy kolejną mistrzynię świata
Walka do ostatnich sekund i pierwsze ligowe zwycięstwo
Kolejny dobry mecz Stali Gorzów
