2022-10-29, Sport
Piłkarze Agencji Inwestycyjnej Stilonu pokonali Pniówek Pawłowice i zanotowali drugie zwycięstwo na własnym stadionie w rundzie jesiennej.
W pierwszych dwóch kwadransach lepsze wrażenie sprawiali goście z Górnego Śląska, lecz bramkarz Stilonu Kacper Rosa nie był zmuszony do poważnej interwencji. W 33 minucie mocnym strzałem z dystansu popisał się Olaf Nowak, lecz piłka po jego strzale wylądowała na poprzeczce. Kilka minut później zawodnik Pniówka uderzył piłkę głową po rzucie rożnym i tym razem poprzeczka uratowała gospodarzy.
W 41 minucie miała miejsca decydująca akcja spotkania, prawą strona pobiegł Łukasz Kopeć minął rywala i w polu karnym idealnie odnalazł Emila Drozdowicza, który z bliska pokonał Pawła Wolnego. Była to wręcz kopia bramki zdobytej tydzień temu w Gubinie, gdzie także Kopeć idealnie zagrał do Drozdowicza.
W drugiej połowie gra sie zaostrzyła i sędzia często pokazywał żółte kartki. W 67 minucie świetną interwencją popisał się Rosa, który po strzale z bliskiej odległości zawodnika gości przeniósł instynktownie piłkę nad poprzeczkę. W 82 minucie sytuacji sam na sam z Wolnym nie wykorzystał Drozdowicz, a piłka po jego strzale minęła bramkę gości.
W doliczonym czasie gry idealnej okazji nie wykorzystał Nowak, którego strzał z kilku metrów wybronił bramkarz gości. Sytuacja ta mogła sie zemścić na gospodarzach, gdyż w ostatniej akcji meczu sam na sam z bramkarzem Stilonu znalazł się zawodnik Pniówka, lecz minimalnie chybił. Po tym strzale sędzia zakończył spotkanie, a stilonowcy mogli cieszyć się z wygranej Zwycięstwo pozwoliło niebiesko-białym awansować na dziewiąte miejsce w tabeli.
PD
AGENCJA INWESTYCYJNA STILON GORZÓW - PNIÓWEK PAWŁOWICE 1:0 (1:0)
Bramka: Drozdowicz ( 41.)
Po zakończonym ligowym spotkaniu siatkarzy Cuprum Stilonu ze Stalą Nysa kibice mogli usłyszeć radosną informację od jednego z zawodników gospodarzy.