2022-11-03, Sport
W kolejnym spotkaniu drugiej ligi gorzowscy koszykarze pokonali w derbowym spotkaniu rywala z Zielonej Góry 81:74.
Kangury rozpoczęły spotkanie z Zastalem Zielona Góra słabo i przeciwnik zbudował kilkupunktową przewagę. - Sam zanotowałem straty i oddawałem niecelne rzuty, a w obronie zbyt łatwo traciliśmy punkty, musiałem też chwilę odpocząć na ławce rezerwowych – powiedział niemiecki koszykarz Tom Benk.
Zawodnik z Niemiec trafił do gorzowskiego zespołu już w trakcie rozgrywek. - Do gry w Gorzowie namówił mnie mój kolega, z którym znamy się z ligi niemieckiej - Michał Jercha. Długo się nie zastanawiałem i postanowiłem, że będę grał w Gorzowie – wyjaśnił Benk.
Przyjście Benka, który może grać na kilku pozycjach, wyraźnie poszerzyło pole manewru trenera Andrzeja Stefanowicza, a brawa należą się działaczom, którzy szybko załatwili formalności i Niemiec od kilku kolejek zdobywa punkty dla gorzowskiej ekipy.
W kolejnych minutach derbowego starcia gorzowianie spisywali się coraz lepiej, za sprawą wszechstronnego Jercha i Norberta Grzegorczyka. Rozegrał się również Benk, który ostatecznie zdobył 18 punktów, zanotował 7 zbiórek i 3 asysty.
- Wraz z upływem czasu grało mi się coraz lepiej i pewniej. My uczymy się tej ligi, jesteśmy beniaminkiem, ale chcielibyśmy się znaleźć w pierwszej ósemce – dodał Niemiec.
Benk odniósł się również do kwestii komunikacji w zespole oraz tego, czym zajmuje się w rodzinnym mieście.
- Z kolegami rozmawiam w języku angielskim, a w razie wątpliwości pomaga mi Michał (Jercha – przyp. aut). Do Gorzowa dojeżdżam z Frankfurtu nad Odrą, gdzie pracuję, jako fizjoterapeuta - zakończył Benk.
Przemysław Dygas
KANGOO BASKET: Grzegorczyk 20, Benk 18 , Jelski 12 , Chodkiewicz 10 , Jercha 8 oraz Wróbel 6, Mańkowski 3, Cieślak 2, Dreczkowski 2.
Aleksandra Mataczyna, uczennica Szkoły Podstawowej nr 15 w Gorzowie i zawodniczka Klubu Szachowego Stilon Gorzów, znakomicie zaprezentowała się w Suwałkach.