2022-11-05, Sport
Drużyna Agencji Inwestycyjnej Stilonu zremisowała na wyjeździe z LKS Goczałkowice Zdrój 2:2.
W pierwszej połowie oba zespoły nie zdobyły żadnego gola, ale po przerwie kibice obejrzeli ciekawe widowisko z bramkami. Najpierw w 49 minucie prowadzenie uzyskali podopieczni Karola Gliwińskiego, gdy po świetnej asyście Emila Drozdowicza, w sytuacji sam na sam z golkiperem gospodarzy znalazł się Olaf Nowak. Nasz napastnik nie zmarnował doskonałego zagrania i zdobył trzecią swoją bramkę w tej rundzie.
Gospodarze wyrównali z rzutu karnego w 66 minucie, a precyzyjnym uderzeniem pod poprzeczkę Kacpra Rosy popisał się Krzysztof Kiklaisz. Rzut karny sędzia podyktował za faul Filipa Karonia, który otrzymał czerwoną kartkę. Stilon grający w osłabieniu, po chwili, gdyż w 68 minucie ponownie objął prowadzenie. Tym razem doskonałym podaniem do Drozdowicza z własnej połowy popisał się Paweł Świerczyński, a nasz snajper pewnie pokonał bramkarza rywali.
Niestety, stilonowcy nie utrzymali wygranej do końca, gdyż w 86 minucie ponownie Kiklaisz strzałem z pola karnego wyrównał. Mimo ataków gospodarzy wynik nie uległ zmianie i obie strony zadowoliły się remisem.
PD
LKS GOCZAŁKOWICE ZDRÓJ – AGENCJA INWESTYCYJNA STILON 2:2 (0:0)
Bramki: Kiklaisz (66. i 86.) – Nowak (49.), Drozdowicz (68.)
Po zakończeniu sezonu działacze Cuprum Stilonu Gorzów ogłaszają zmiany kadrowe pod kątem nowego sezonu.