2023-10-21, Sport
Po serii czterech porażek z rzędu szczypiorniści gorzowskiej Stali wreszcie przełamali złą passę w rozgrywkach Ligi Centralnej.
W meczu VII kolejki podopieczni trenera Oskara Serpiny wybrali się do ostatniej drużyny w tabeli, MKS Wieluń. Jeszcze kilka tygodniu temu nie mielibyśmy wątpliwości, że gorzowianie pewnie wywiozą stamtąd punkty, ale po serii słabszych występów już takiej pewności nie można było mieć. Zwłaszcza, że gospodarze przegrali wszystkie mecze i bardzo chcieli wreszcie pokazać się z dobrej strony przed własną publicznością.
Mecz był wyrównany przy lekkiej przewadze gości, którzy do przerwy prowadzili dwoma bramkami, 16:14. Po zmianie stron nasi nie stracili czujności, jak to bywało przy niektórych tegorocznych już występach i dorzucili jeszcze dwa gole więcej od rywali, by ostatecznie wygrać 29:25.
To ważne zwycięstwo, pozwalające oderwać się od strefy. W tej chwili nasze zespół z dorobkiem 9 punktów plasuje się na dziesiątej pozycji. Ma jednak więcej rozegranych spotkań od kilku zespołów będących za ich plecami, dlatego trzeba czas być czujnym i dalej zdobywać punkty.
(red.)
Robert
Borowy
W kolejnym meczu w Lidze Centralnej szczypiorniści Rajbudu Stali Gorzów doznali niespodziewanej porażki na wyjeździe z Grunwaldem Poznań.
Młoda szachistka z Gorzowa na podium mistrzostw Polski!
Niemożliwe dla naszych koszykarek nie istnieje
To nie koniec sezonu. Jeszcze powalczą o medale
Siatkarz Stilonu Gorzów trafił do kadry Brazylii
Panowie, tak się nie rzuca w ostatnich sekundach!
Stalowcy zagrają już w czwartek
W stalowych derbach lider poza zasięgiem
Worek medali dla gorzowskiego klubu
Po tej tragedii nie miał siły wsiąść na motocykl
