2023-11-11, Sport
W VIII kolejce rozgrywek Ligi Centralnej piłkarze ręczni Budimeksu Stali Gorzów wygrali u siebie z KPR Autoinwestem Żukowo, choć wcale nie byli tym razem faworytem.
Gorzowianom ostatnio nie idzie najlepiej w rozgrywkach Ligi Centralnej, a do tego drużyna z Żukowa od lat należy do grupy bardzo niewygodnych dla Stali. Na szczęście nasi gracze nie rozmyślali, co było kiedyś, lecz skupili się na wykonaniu swojej pracy najlepiej jak potrafią. Początkowo nie wychodziło im to najlepiej. Po dziesięciu minutach było już 8:2 dla gości i ponad półtysięczna publiczność miała duże obawy, czy gorzowscy gracze zdołają się obudzić.
Kolejne minuty były już wyrównane, zaś od 15 minuty inicjatywa przeszła na stronę Stalowców. Potrzebowali oni siedmiu minut, żeby nie tylko odrobić straty, ale również wyjść na prowadzenie 11:10. Do przerwy prowadzili jednak goście 15:14.
Po zmianie stron oglądaliśmy bardzo wyrównaną i ciekawą walkę. Częściej na prowadzeniu znajdowali się goście, chwilami prowadzili nawet trzema bramkami, ale końcówka należała już do naszej drużyny.
W 57 minucie Stal wyszła na prowadzenie 30:29, goście wyrównali, ale po strzale obchodzącego tego dnia 35 urodziny Mateusza Stupińskiego gospodarze ponownie prowadzili 31:30, a potem 32:30. Goście nie rezygnowali, zdobyli kontaktowego gola, ale ostatnie słowo należało do Dawida Pietrzkiewicza, który ustalił wynik spotkania.
(red.)
Budimex Stal: Nowicki, Marciniak – Pietrzkiewicz 9, Jaszkiewicz i Stupiński po 7, Renicki 5, Napierkowski 2, Lemaniak, Wychowaniec i Ripa po 1, Gumiński, Zając, Przybylski, Nieradko, Droździk.
KPR Autoinwest: Wodziński, Syga – Benkowski 9, Dorsz 6, Sadowski 4, Porębski i Jagielski po 3, Lisiewicz i Gajdziński po 2, Cemka i Wleklak po 1, Scharmach, Szymczak, Skórka, Nierzwicki.
Natalia Bukowiecka, wychowanka ALKS AJP Gorzów, nieługo pojedzie do Tokio po najlepszy wynik w tym sezonie, ale - jak mówi - nie narzuca sobie dodatkowej presji.