2024-02-09, Sport
W meczu 18. kolejki Ligi Centralnej szczypiorniści Budnexu Stali Gorzów zmierzą się z liderem tabeli Śląskiem Wrocław.
Kiedy w trzeciej kolejce gorzowianie dosyć pechowo przegrali we Wrocławiu 19:20 chyba nikt się nie spodziewał, że wrocławianie aż tak mocno zdominują tegoroczne rozgrywki w Lidze Centralnej. Podopieczni trenera Bartłomieja Koprowskiego wygrali wszystkie mecze w pierwszej rundzie i potknęli się dopiero w piętnastym swoim występie, kiedy to wybrali się do Mielca i ulegli tamtejszej Stali 23:25. W ostatniej kolejce pokonali zaś u siebie Anilanę Łódź 33:27. Jak widać, jeśli mają oni z kim kłopoty, to z drużynami mającymi w nazwie… Stal.
Wrocławianie są w tym sezonie bardzo skuteczni, choć pod względem strzeleckim wcale nie dominują w lidze. Zdobywają co prawda średnio prawie 30 bramek na mecz, ale więcej od nich do bramek rywali trafiają choć szczypiorniści z Żukowa i Legnicy. Śląsk jest solidny w obronie, ale mniej od nich bramek dotychczas stracili piłkarze ręczni z Białej Podlaskiej. Te statystyki pokazują, że drużyna ze stolicy Dolnego Śląska jest znakomita, ale do ogrania. Pod warunkiem, że gorzowianie zagrają wyśmienity mecz, a przede wszystkim zaczną strzelać gole, bo w ostatnich kilku spotkaniach ta skuteczność była na zbyt niskim poziomie.
Na hit kolejki zapraszamy do Areny Gorzów w sobotę, 10 lutego na godzinę 17.00.
(red.)
W kolejnym meczu w Lidze Centralnej szczypiorniści Rajbudu Stali Gorzów doznali niespodziewanej porażki na wyjeździe z Grunwaldem Poznań.