Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2025

Jest źle. Czas na przebudzenie koszykarek

2025-03-01, Sport

W siedemnastej kolejce Orlen Basket Lidze Kobiet gorzowskie koszykarki zagrały u siebie ze Ślęzą Wrocław.

Najskuteczniejszą gorzowską zawodniczką w dzisiejszym meczu była Diamond Miller
Najskuteczniejszą gorzowską zawodniczką w dzisiejszym meczu była Diamond Miller Fot. Piotr Kaczmarek/AZS AJP

Trener Dariusz Maciejewski nie mógł skorzystać w tym pojedynku z kontuzjowanych Rebeki Mikulasikovej oraz Emilii Kośli.

Spotkanie rozpoczęło się od celnego rzutu za trzy punkty kapitan Klaudii Gertchen, ale wrocławianki odpowiedziały tym samym po trafieniu doświadczonej Weronik Gajdy, która w trakcie sezonu przeszła z Polkowic do Ślęzy. Co ciekawe, to były pierwsze i ostatnie punkty tej zawodniczki w tym pojedynku.

W kolejnych minutach lepiej grała ekipa z Dolnego Śląska, która wygrała pierwszą kwartę 22:19. Początek drugiej kwarty to dalsza dominacja Ślęzy, która prowadziła już nawet 27:19. Wtedy jednak nastąpiło przebudzenie gorzowianek, które nie tylko odrobiły straty, ale po celnym rzucie Gabrieli Lebieckiej wyszły na prowadzenie 28:27.

Świetna gra ekipy trenera Maciejewskiego trwała i nasz zespół prowadził 39:31. Niestety, końcówka pierwszej połowy była słabsza, Ślęza wróciła do gry i szybko odrobiła straty. Zawodniczki zeszły do szatni przy remisie 39:39. Pierwsze skrzypce w ekipie trenera Arkadiusza Rusina  grały Martyna Pyka i Robbi Ryan.

Trzecia kwarta była bardzo nerwowa i zawodniczki raziły nieskutecznością, lecz gorzowianki nie odstawały punktowo od rywalek i ta odsłona zakończyła się naszą wygraną 12:10. Ogólny wynik to 51:49 przed ostatnią częścią konfrontacji. Niestety, na początku trzeciej partii boisko z powodu urazu opuściła Gertchen, która nie pojawiła się już do końca spotkania.

Ostatnie dziesięć minut rozpoczęło się od jednego celnego rzutu osobistego Diamond Miller. Potem jednak gorzowianki zupełnie zagubiły skuteczność i Ślęza z minuty na minutę powiększała przewagę. Rywalki prowadziły kilka minut przed końcem 63:53 i jasne było, że wywiozą wygraną z Gorzowa.

W ostatnim fragmencie pojedynku na ligowych parkietach zadebiutowała Julia Molik, wcześniej szansę gry otrzymały również Weronika Steblecka i Joanna Kobylińska.

Ostatecznie mecz zakończył się przegraną naszej drużyny 57:67.

To kolejny słaby pojedynek akademiczek w tym sezonie, które w ostatnim meczu rundy zasadniczej zagrają na wyjeździe z Polkowicami. Po tym spotkaniu poznamy rywala w rundzie play-off.

Przemysław Dygas

POLSKA STREFA INWESTYCJI ENEA AJP GORZÓW  1KS ŚLĘZA WROCŁAW 57:67  (19:22, 20:17, 12:10, 6:18)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x