2025-11-08, Sport
W kolejnym spotkaniu Ligi Centralnej piłkarze ręczni Rajbud Development Stali Gorzów zagrali z AZS UW Warszawa.
Zespół z Warszawy przegrał wszystkie siedem spotkań i zajmował ostatnie miejsce w tabeli.
Pojedynek z beniaminkiem dobrze rozpoczął się dla gości, którzy po dwóch minutach prowadzili trzema bramkami. Skuteczny był przede wszystkim Igor Drzazgowski, który zdobył siedem goli w pierwszych trzydziestu minutach. Pięć goli rzucił Mateusz Ripa oraz trzy Mateusz Stupiński. Warszawianie mieli problemy z pokonaniem Krzysztofa Nowickiego i w 22. minucie nasz zespół prowadził już 15:8.
W końcówce gospodarze zmniejszyli nieco straty i po pierwszej odsłonie na tablicy widniał wynik 14:20 dla Stali. W drugiej odsłonie gorzowianie kontrolowali spotkanie, choć gospodarze ambitnie grali do końca. Co ciekawe bramkę zdobył nawet nasz bramkarz Cezary Marciniak, który pojawił się w bramce od początku drugiej partii. Trener Michał Nieradko desygnował do gry zawodników, którzy rzadziej pojawiali się w tym sezonie. Dwie minuty przed końcem przewaga Stali stopniała do czterech bramek.
Ostatecznie AZS UW przegrał ze Stalą 30:33. Świetny mecz rozegrał Igor Drzazgowski, który rzucił aż jedenaście bramek, najwięcej dla beniaminka Marek Wasilewski dziewięć.
Po dwóch porażkach gorzowianie wreszcie zwyciężyli i za tydzień zagrają z młodzieżą z SMS ZPRP Kielce.
Przemysław Dygas
AZS UW WARSZAWA- RAJBUD DEVELOPMENT STAL GORZÓW 30:33 (14:20)
W kolejnym spotkaniu Ligi Centralnej piłkarze ręczni Rajbud Development Stali Gorzów zagrali z AZS UW Warszawa.