więcej

 

 

Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Bogumiły, Dominika, Zefiryna , 20 grudnia 2025

Szalone 120 sekund w wykonaniu piłkarzy ręcznych

2025-12-20, Sport

Będący od początku listopada na sportowej fali szczypiorniści Rajbudu Development Stali Gorzów w ostatnim w 2025 roku meczu zagrali z Jurandem Ciechanów.

medium_news_header_45560.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Gorzowianie przystępowali do tego meczu z pozycji wicelidera Ligi Centralnej i wydawało się, że są faworytem w starciu z zespołem środka tabeli. Ale nie od dzisiaj wiadomo, że Jurand to klasowa drużyna, a poziom w całej lidze jest na tyle wyrównany, że tutaj faworytów nie ma. Liczy się dany dzień i dany mecz.

I to było widać w hali SP nr 20 przy ul. Szarych Szeregów. Początek spotkania był wyrównany, potem przewagę zaczęli przejmować gości. W 11 minucie prowadzili oni 6:3, a sześć minut później było już 10:5 dla nich. Gorzowianie rozpoczęli pościg, który zakończyli sukcesem w ostatniej minucie pierwszej połowy. Po trafieniu Gabriela Bartnickiego zespoły zeszły do szatni przy stanie 14:14.

Drugą odsłonę zdecydowanie lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy w pierwszych 30 minutach nie prowadzili ani razu. Na pierwsze prowadzenie w meczu wyprowadził ich zaraz po wyjściu z szatni Igor Drzazgowski, strzelając celnie z rzutu karnego i tego prowadzenia nasi nie oddali już do ostatniej syreny. Łatwo o zwycięstwo jednak nie było.

Przez całą drugą połowę stalowcy prowadzili najczęściej 2-3 bramkami, choć bywały momenty, że Jurand dochodził do jednego gola. Tak było choćby na minutę przed końcem, gdy do naszej bramki trafił najskuteczniejszy gracz gości, zdobywca 10 bramek Krystian Marchewka. Na tablicy pojawił się wówczas wynik 27:26 i emocje sięgnęły zenitu.

W odpowiedzi szybko gole dla Stali zdobyli Drzazgowski i Mateusz Stupiński, rozstrzygając losy spotkania na korzyść gospodarzy, którzy tym samym odnieśli siódme z rzędu zwycięstwo. Ciekawostką jest to, że w ostatnich dwóch minutach oba zespoły zagrały bardzo ofensywnie i w sumie zdobyły siedem bramek. Rzecz rzadko spotykana w piłce ręcznej.

Teraz przed szczypiornistami kilkutygodniowa przerwa. Do rywalizacji ligowej powrócą oni dopiero w pierwszy weekend lutego 2026 roku.

(red.)

Zdjęcia: Bogusław Sacharczuk

RAJBUD DEVELOPMENT STAL GORZÓW - JURAND CIECHANÓW 30:28 (14:14)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x