2024-03-14, Sport
W drugim finałowym spotkaniu o złoty medal Polska Strefa Inwestycji Enea przegrała w Arenie Gorzów z KGHM BC Polkowice 79:83.
To druga porażka podopiecznych trenera Dariusza Maciejewskiego w finałowej serii toczącej się do zaledwie dwóch zwycięstw, dlatego już dzisiaj rozdano medale i puchary. Dla akademiczek to czwarty w historii klubu srebrny medal. Ponadto w dorobku mają jeszcze pięć brązowych. Do pełni szczęścia ciągle brakuje złotego. Może w przyszłym roku uda się osiągnąć ten cel.
Drugie spotkanie finałowe dostarczyło czterotysięcznej widowni bardzo dużo emocji. W pierwszej połowie gorzowianki grały wyśmienicie, polkowiczanki zaś postawiły na swoją największą broń, czyli rzuty zza linii 6,75. Nie zawsze im one wychodziły, a że gorzowiankom wychodziło niemal wszystko na przerwę zespoły zeszły przy wysokim prowadzeniu gospodyń 50:38.
Po zmianie stron polkowiczanki ustawiły tak szczelną obronę, że nasze koszykarki pierwszy celny rzut z gry zaliczyły dopiero na kilkanaście sekund przed końcem trzeciej kwarty. Tak, tak, to nie pomyłka. Na 12 zdobytych w tej kwarcie punktów, dziesięć było z osobistych i dwa po ostatniej, indywidualnej akcji Eleny Tsineke.
W czwartej kwarcie mieliśmy już bardzo wyrównaną grę, a o losach meczu zadecydowały detale. Szczególnie podobać się mogła Julia Piestrzyńska, świetne wejście na dwie minuty przed końcem miała Lilianna Banaszak, która zaraz po pojawieniu się na parkiecie trafiła z dystansu, a chwilę później asystowała. Suma takich i kilku wcześniejszych akcji spowodowała, że na samym końcu spotkania to polkowiczanki minimalnie prowadziły, ale mogły dzięki temu dyktować warunki na parkiecie i po swojemu rozgrywać ostatniej akcje. A uczyniły to perfekcyjnie. Nasze zawodniczki mogły w końcówce doprowadzić jeszcze do dogrywki, lecz na cztery sekundy przed końcem pogubiła się szczelnie kryta Chloe Bibby i zamiast próby rzutu za trzy punkty praktycznie wyrzuciła piłkę przed siebie i praktycznie już w tym momencie stało się jasne, że to przyjezdne będą świętować mistrzostwo Polski. Mogły to zrobić chwilę potem, kiedy to jeden rzut osobisty wykorzystała Erica Wheeler.
Trochę szkoda tego spotkania, bo gorzowianki miały dużą szansę wygrania i doprowadzenia do decydującego o mistrzostwie meczu w Polkowicach. Nie udało się i nic dziwnego, że na twarzach zawodniczek i kibiców pojawił się smutek, ale zaraz po końcowej syrenie odbyła się dekoracja, w trakcie której oba zespoły otrzymały należne puchary i medale. Nie ma co już przeżywać, liczy się końcowy wynik, a on jest dla akademiczek bardzo dobry. Po pięciu latach powróciły one na drugi stopień podium.
RB
KGHM BC Polkowice - PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów 79:83 (24:19, 26:19, 12:24, 17:21)
PSI: Elena Tsineke 19, Chloe Bibby 16, Nora Wentzel 14, Weronika Telenga 13, Aleksandra Pszczolarska 8, Stephanie Jones 7, Anna Jakubiuk 2, Wiktoria Kuczyńska.
BC: Erica Wheeler 25, Julia Piestrzyńska 14, Dragana Stanković 10, Brianna Fraser 10, Liliana Banaszak 9, Weronika Gajda 5, Emilia Kośla 5, Klaudia Gertchen 3, Zala Friskovec 2.
Robert
Borowy
Sezon ligowy dla piłkarzy ręcznych Stali Gorzów powoli się kończy i dobrze.
Stalowcy zagrają dzisiaj w Arenie Gorzów
Siatkarska inauguracja w Nierzymiu
Siatkarskie emocje w Nierzymiu. Pula nagród robi wrażenie
Maraton na tle rzymskiego Koloseum. Zrobiła to po raz 33!
PlusLiga w Gorzowie? Stilon wydaje oświadczenie
Porzucali do jednego kosza i odebrali medale
Bartosz Kurek i Wilfredo Leon zagrają w Gorzowie
O porażce Stilonu zadecydował dopiero tie-break
Sensacyjne wieści wprost z Areny Gorzów. Stilon zagra w PlusLidze!
