2024-02-11, Sport
W kolejnym meczu drugiej ligi siatkarskiej świetnie zaprezentowała się Agencja Inwestycyjna Stilon Gorzów.
Podopieczni trenera Rafała Legienia podejmowali w hali Centrum Edukacji Zawodowej i Biznesu przy ul. Warszawskiej wicelidera rozgrywek – Wilki Wilczyn. Zgodnie z przywidywaniami było to bardzo ciekawe, zacięte i stojące na dobrym poziomie spotkanie.
Zaczęło się bardzo dobrze dla gości, którzy lepiej wytrzymali wojnę nerwów w dwóch pierwszych setach i najpierw zwyciężyli 25:22, potem już na przewagi 28:26. I kiedy wydawało się, że trzecia partia będzie formalnością stilonowcy ani myśleli się poddawać. Trzecią partię nasi wygrali po ciężkim boju 25:23, w czwartej było nieco lżej i o wszystkim miał rozstrzygnąć tie-break.
Emocji w tej ostatnim secie było mnóstwo, wielu kibiców co chwilę łapało się za głowy, bo każda kolejna akcja przynosiła punkty to jednej, to drugiej drużynie. Ostatnie minimalnie lepsi, ku radości publiczności, byli gorzowianie, którzy wygrali 15:13 i całe spotkanie 3:2.
- Bez wątpienia najlepsze widowisko w sezonie. Po wyszarpanej końcówce trzeciego seta, wiedziałem, że damy radę. Cała hala niosła, kibice wierzyli i swoim nieustannym dopingiem podnieśli z kolan zespół. Brawo drużyna, ogromny szacunek za charakter i walkę do końca – tak skomentował to emocjonujące wydarzenie prowadzący je jako spiker zawodów Sławomir Wesołowski.
Trener Stilonu Rafał Legień po meczu starał się zachować spokój i potwierdził to co widzieliśmy na parkiecie, że nasz zespół we wszystkich setach zagrał na maksimum możliwości, w każdym walczył o zwycięstwo.
- To był mecz walki. W dwóch pierwszych nie udało się wygrać, ale w trzech kolejnych nasza gra była już bardzo dobra i zasłużenie zwyciężyliśmy. Duże podziękowania dla kibiców, którzy bardzo nam pomogli – przyznał trener Legień w rozmowie z klubowymi mediami.
A jak skomentowali to widowiska kibice?
- Nic nie zapowiadało takiego horroru. Drużyna pokazała charakter. Drugi raz w tym sezonie byłem na siatkówce i drugi zwycięski mecz zaliczony. No cóż - teraz nie opuszczę już żadnego w Gorzowie – zapewnia Piotr Pikuła.
- Świetny mecz, najlepszy na jakim byłam – cieszyła się Magdalena Sztachelska.
- Chłopaki stanęli na wysokości zadania. Kawał dobrej siatkówki. Sprawdziła się stara siatkarska zasada kto nie wygrywa 3:0, to przegrywa 2:3. Jest moc dodał Łukasz Szafraniec.
Dodajmy, że najlepszym siatkarzem spotkania wybrano Jakuba Dzierżyńskiego.
RB
Kolejny fantastyczny cel na swojej sportowej drodze został osiągnięty przez sierżant sztabową Renatę Kowalską.
PlusLiga w Gorzowie? Stilon wydaje oświadczenie
Porzucali do jednego kosza i odebrali medale
Bartosz Kurek i Wilfredo Leon zagrają w Gorzowie
O porażce Stilonu zadecydował dopiero tie-break
Sensacyjne wieści wprost z Areny Gorzów. Stilon zagra w PlusLidze!
Siatkarski Stilon zagra o przedłużenie nadziei
Pograją w koszykówkę na jeden… kosz
Nowy stadion piłkarski w Gorzowie coraz bliżej?
Pospacerowali i odebrali nagrody
