2014-04-27, Sport
Piłkarze Stilonu ograli na wyjeździe lidera trzeciej ligi i awansowali na drugą pozycję w tabeli.
Dla gorzowskich piłkarzy mecz z rezerwami Zagłębia Lubin był o tyle istotny, że w przypadku porażki szanse na zajęcie pierwszej pozycji na koniec rozgrywek zostałyby zrewidowane do minimum. Lubinianie za to bardzo chcieli utrzymać pozycję lidera i poważnie przygotowali się do spotkania, sięgając po czterech piłkarzy z pierwszego składu. Zanim jednak spotkanie na dobre się rozpoczęło dwa ciosy wyprowadził filigranowy Kordian Ziajka i Stilon po dziewięciu minutach prowadził 2:0!
Pierwszego gola nasi zdobyli w piątej minucie, kiedy to Ziajka wyskoczył zza linii obrony gospodarzy i w sytuacji sam na sam z bramkarzem Zagłębia Tomaszem Ptakiem nie dał mu szans na dobrą interwencję. Niespełna 180 sekund później Paweł Posmyk idealnie dograł do Ziajki, który znowu uciekł defensywie rywali i ponownie pokonał golkipera miejscowych. Tak dobry początek wyraźnie oszołomił faworyzowanych gospodarzy, którzy przez kolejne minuty nie byli w stanie ułożyć sobie gry, ani tym bardziej przejąć inicjatywę. Stilonowcy natomiast spokojnie kontrowali wydarzenia na murawie, czasami starami się pokąsać rywali i przyniosło to efekt tuż przed zakończeniem pierwszej połowy. Po strzale Pawła Posmyka do bezpańskiej piłki w polu karnym dobiegł Bartosz Werbski i zdobył trzeciego gola.
Po zmianie stron miejscowi coś tam próbowali robić, żeby zacząć odrabiać straty, ale niewiele z tego wychodziło. Brakowało im jakiś klarownych okazji do zdobycia bramek. Co prawda w 63 minucie po rzucie rożnym Jarosław Jach głową skierował piłkę do siatki, lecz to było wszystko na co dzisiaj było stać lubinian.
Stilon na osiem kolejek przed zakończeniem rywalizacji w swojej grupie III ligi ma w dorobku 56 punktów i dwa traci do prowadzącej Ślęzy Wrocław oraz o jedno oczko wyprzedza Zagłębie II Lubin. Już w najbliższą środę gorzowianie zagrają przed własną publicznością z Formacją Port 2000 Mostki, która dzisiaj niespodziewanie zremisowała z Piastem Żmigród 1:1 i powoli traci szansę włączenia się do walki o awans. Ich ostatnią szansę będzie mecz w Gorzowie, dlatego zapowiadają się wielkie emocje.
Zagłębie II Lubin - Stilon Gorzów 1:3 (0:3)
Bramki: Jach (64) dla Zagłębia oraz Ziajka 2 (5 i 8) i Werbski (43) dla Stilonu.
Stilon: Dłoniak - Somrani, Gruszecki, Szwiec, Suchowera - Wiśniewski, Maliszewski, Świtaj (Bajko), Posmyk (Sędziak), Werbski (Nowaczewski), Ziajka (Rosołowicz).
* * *
Udany występ zaliczyli również piłkarze Piasta Karnin, którzy w wyjazdowym spotkaniu u outsidera rozgrywek - z Prochowiczanką Prochowice – strzelili cztery gole w pierwszej połowie i załatwili sobie łatwy komplet punktów. Bramki zdobyli: Mateusz Konefał – dwie, w tym jedną z rzutu karnego oraz Marcin Żeno i Bartłomiej Szamotulski. Po tej wygranej Piast awansował na dziewiątą pozycję w tabeli mając w dorobku 36 punktów.
RB
Prochowiczanka Prochowice – Piasta Karnin 0:4 (0:4)
Bramki: Mateusz Konefał 2 (20 i 36 k), Żeno (13) i Szamotulski (39)
Sezon ligowy dla piłkarzy ręcznych Stali Gorzów powoli się kończy i dobrze.