2014-04-11, Sport
W Gorzowie rozpoczął się jubileuszowy X Turniej ,,Słowianka Cup’’ w waterpolo. W imprezie udział biorą cztery reprezentacje juniorów.
W pierwszym meczu znakomicie spisali się biało-czerwoni, którzy po dobrej grze pokonali Wielką Brytanię 9:6, choć początek spotkania nie wskazywał na szczęśliwe jego zakończenie. Podopieczni trenera Edwarda Kujawy wskoczyli do basenu mało skoncentrowani i praktycznie od pierwszej akcji zaczęli popełniać proste błędy w obronie. Zanim tak na dobre rozpoczął się mecz goście oddali trzy rzuty, z czego dwa z dalszej odległości i prowadzili 3:0.
Dosyć licznie zebrana na trybunach publiczność wcale nie przygasła. Aktywnie dopingująca nasz zespół młodzież, na co dzień trenująca waterpolo w gorzowskiej Alfie, na tyle zmobilizowała kolegów z reprezentacji, że ci z każdą kolejną minutą zaczęli grać coraz lepiej. Najważniejsze, że uszczelnili grę obronną i przestali głupio tracić bramki. Powoli zaczęli sami strzelać. Od stanu 2:4 po I kwarcie, w kolejnych dwóch zdobyli cztery gole z rzędu i całkowicie przejęli inicjatywę. Świetnie w bramce spisywał się zaledwie 16-letni Bartosz Malinowski, na co dzień występujący UKS MOSM Bytom. W polu natomiast bardzo dobrze prezentował się gorzowianin z GKPW59 Bartosz Kowalewski, podobać mógł się również Oskar Szymonik, do niedawna gracz GKPW59, obecnie reprezentujący Waterpolo Poznań.
- Mecz mógł się podobać, bo widać było, że obie drużyny potrafią już trochę grać w piłkę wodną – mówi Jacek Osiński, przed laty świetny waterpolista Stilonu i reprezentacji Polski. – Pod koniec spotkania obie drużyny siadły trochę kondycyjnie, ale technicznie zaprezentowały się z dobrej strony. Myślę, że Polaków stać na awans do niedzielnego finału – dodał.
W drugim dzisiejszym spotkaniu Ukraina pewnie pokonała Białoruś 16:5. W sobotę o godzinie 11.00 Polacy zagrają z Białorusinami, a o godz. 18.30 z faworytami turnieju – Ukraińcami.
RB
Polska - Wielka Brytania 9:6 (2:4, 2:0, 3:1, 2:1)
Bramki dla Polski: Andruszkiewicz 2, Andrzejewski 2, Kowalewski 2, Oleksów, Szymański, Kozera.
Sezon ligowy dla piłkarzy ręcznych Stali Gorzów powoli się kończy i dobrze.