2014-04-12, Sport
Stilon przełamał złą passę w rozgrywkach trzeciej ligi i pokonał na wyjeździe Polonię Trzebnicę 3:1. Bohaterem meczu był zdobywca dwóch goli Konrad Ziajka.
Gorzowianie bardzo dobrze zaczęli spotkanie, gdyż już w trzeciej minucie Konrad Ziajka popisał się znakomitym uderzeniem tuż zza linii pola karnego i nasz zespół wyszedł na prowadzenie. Potem gra toczyła się głównie w środku pola, było dużo walki, mało za to ciekawych akcji. Goście mogli jednak podwyższyć prowadzenie, ale najpierw Damiana Szałasa uprzedził bramkarz, potem Łukasz Maliszewski strzelił z rzutu wolnego minimalnie nad poprzeczką. Gospodarze mieli jedną ciekawą okazję, lecz na posterunku był Dawid Dłoniak.
Po zmianie stron miejscowi dosyć szybko doprowadzili do wyrównania, lecz dwie minuty później mogło być 2:1 dla Stilonu. Bartosz Werbski trafił do siatki, lecz podający mu Tomasz Szwiec zdaniem sędziów znajdował się na pozycji spalonej. Gorzowianie bardzo chcieli rozstrzygnąć losy spotkania na swoją korzyść i coraz żwawiej zaczęli atakować bramkę rywali. Przyniosło to efekt w 73 minucie. Konrad Ziajka dostał piłkę w polu karnym i nie zastanawiając się długo silnym uderzeniem posłał ją do bramki. Nie minęło 60 sekund a Łukasz Maliszewski wreszcie dokładnie przymierzył i strzałem z 18 metrów ustalił wynik spotkania.
W środę nasz zespół zagra rewanżowy mecz z MKS Oławą, z którą niedawno przegrał przed własną publicznością 1:3. Miejmy nadzieję, że tym razem nasi gracze nie dadzą się zaskoczyć braciom Gancarczykom i zrewanżują się rywalom.
Polonia Trzebnica - Stilon Gorzów 1:3 (0:1)
Bramki: Pytlarz (54) dla Polonii oraz Ziajka 2 (3, 73) i Maliszewski (74) dla Stilonu
Stilon: Dłoniak - Szwiec, Bil, Kozioła, Suchowera - Wiśniewski, Maliszewski, Świtaj (88. Timoszyk), Szałas (59. Sędziak), Werbski (68. Nowaczewski) - Ziajka (90. Rosołowicz).
* * *
Piast Karnin nie sprostał na wyjeździe ekipie Formacji Port 2000 Mostki i przegrał 0:3.
Pierwsza połowa była dosyć wyrównana i przyniosła kilka okazji podbramkowych. Już w drugiej minucie Kamil Kruszyński próbował zaskoczyć gości, ale piłka po jego strzale z 16 metrów przeleciała obok słupka. Dziesięć minut później Mateusz Konefał trafił w boczną siatkę i miejscowi mogli odetchnąć. W 21 minucie Krzysztof Piosik trafił w poprzeczkę, w rewanżu Konefał uderzył w słupek.
Po zmianie stron nastąpił frontalny atak gospodarzy, którym wystarczyło osiem minut, żeby rozstrzygnąć losy spotkania. Najpierw Krzysztof Sikora z najbliższej odległości wpakował futbolówkę do siatki, po chwili Bartosz Skiba uderzył obok Arkadiusza Fabiańskiego, a festiwal strzelecki zakończył Sikora, uderzając po długim rogu.
RB
Formacja Port 2000 Mostki – Piast Karnin 3:0 (0:0)
Bramki: Sikora 2 (53, 61) oraz Skiba (55)
Piast: Fabiański - Brzytwa, Buda, Wawrzyniak, Pakuła (57. Szamotulski), Rutkowski (78. Korczyński), Spiliszewski, Świercz (70. Bogus), Wawrzyniak, Konefał, Żeno.
Sezon ligowy dla piłkarzy ręcznych Stali Gorzów powoli się kończy i dobrze.