Tego nie było w naszej lidze

2014-01-15, Sport

Przed hitem ostatniej kolejki w EBIS Basket Lidze odbyła się miła uroczystość - wręczenie nagrody za zwycięstwo w konkursie internetowym. Marek Mańkowski (Energy Team) odpowiedział poprawnie na dwa pytania i otrzymał z rąk młodej fanki koszykówki nagrodę Kalendarz NBA na 2014r.

A później już się działo tylko na parkiecie. Dawno tego nie było w naszej lidze a nawet w gorzowskim męskim baskecie. Zobaczyliśmy bardzo, ale to bardzo wysoki poziom koszykarskich umiejętności pokaz w meczu Sokoła Międzychód z Energy Team. Obie drużyny wystąpiły w optymalnych składach, dzięki temu mieliśmy dobre widowisko. Wynik tego może nie pokazuje, ale emocji sportowych było bardzo dużo. W spotkaniu było wszystko, czego można by było oczekiwać - wspaniałe rzuty za 3 punkty, wsady do kosza, piękne bloki, radość z każdej akcji, faule techniczne i niesportowe. Takiej męskiej koszykówki, na takim poziomie koszykarskim, nie było w naszej lidze w ostatnich latach, to chyba przedsmak walki o tytuł.

W historii występów Sokoła w EBIS Basket Lidze, Sokół jeszcze nigdy nie przegrał dwóch meczy w rundzie zasadniczej, jest więc już "przesądzone", że nie zajmie 1 miejsca po rundzie zasadniczej.

Drugi z niedzielnych meczy też, przysporzył kibicom emocji, faworyzowany MIB-POL wygrywa z WETERANAMI po zaciętym meczu tylko 4 pkt 59 - 55.

Wyniki niedzielnych meczy:

WETERANI - MIB-POL 55-59 (14-13, 12-25, 14-4, 15-17)

Punktowali dla swoich drużyn:

Szpetis Sławek (Weterani) 20 pkt

Mate Szilassy (MIB-POL) 18 pkt.

SOKÓŁ Międzychód - Energy Team 49-68 (16-14, 16-21, 13-19, 4-14)

Punktowali dla swoich drużyn:

Nowak Jakub (Sokół) 12 pkt

Paweł Suwała (Energy Team) 14 pkt.

DROMAX - EBIS.pl - 0-20 WALKOWER

Kolejne mecze 9 kolejka 26 stycznia niedziela od godziny 16.00 oraz mecze zaległe o konkretne miejsca przed play-off 29 stycznia godz. 19.10 i 20.20. Serdecznie zapraszam.

Koordynator GLAK

Marek Januszonek