Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Sport »
Hugona, Piotra, Roberty , 29 kwietnia 2024

To była inauguracja marzeń. Kapitalne otwarcie koszykarek!

2023-12-16, Sport

Na takie mecze czeka się zawsze. Do Gorzowa przyjechały koszykarki z Polkowic, a to znaczyło, że czeka nas świetne widowisko.

medium_news_header_38854.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Jeżeli koszykówka kobiet w Polsce miałaby zawsze wyglądać tak jak spotkanie gorzowianek z ekipą z Polkowic, to ten sport szybko mógłby zdobyć palmę pierwszeństwa wśród innych dyscyplin. Dzisiaj, w sobotę 16 grudnia podczas sportowego otwarcia Areny Gorzów niczego nie zabrakło, co składa się na wielki sport.

Najważniejsze, że do Areny Gorzów na ten pierwszy mecz przyszło około czterech tysięcy widzów. Szkoda tylko, że gdzieś tam coś nie do końca zagrało i były problemy z płynnym wejściem wszystkich kibiców do hali. Niektórzy uczynili to już po rozpoczęciu meczu. Trzeba szybko poprawić ten element, bo co będzie jak do hali przyjdzie jeszcze więcej ludzi, choćby na koncerty, na które może wejść nawet siedem tysięcy.

Czterotysięczna frekwencja na pewno ucieszyła wszystkich, choć byli tacy, którzy marzyli o komplecie widzów, ale to i tak kilka razy więcej niż przychodziło do hali przy ul. Chopina. Wiadomo, że dawna wojskowa hala nie byłaby w stanie przyjąć nawet połowy tego co mieliśmy przy Słowiańskiej 16, dlatego cieszmy się, że koszykówka kobiet wzbudziła tak duże zainteresowanie i… emocje, bo kibice byli bardzo aktywni, cały czas dopingowali gorzowianki. Mieliśmy też niewielką, ale bardzo sympatyczną grupę kibiców z Polkowic.

Druga odsłona widowiska to sam mecz. Jeżeli na parkiecie pojawiły się dwie obecnie najlepsze drużyny w Polsce wiadomo było, że w takim starciu gigantów musimy obejrzeć wielu fajerwerków. Zaczęło się od meczu BC Polkowice kontra Chloe Bibby. To co wyczyniała Australijka w pierwszej kwarcie musiało podobać się wszystkim. Aż pięciokrotnie trafiła ona za trzy, do tego dorzuciła jedną dwójką i praktycznie sama trzymała wynik, choć nie było łatwo, ponieważ polkowiczanki to wielka klasa.

W drugiej i trzeciej kwarcie spotkanie toczyło się przy niewielkiej, ale stale kontrolowanej przewadze wicemistrzyń Polski. Kiedy tylko nasze próbowały się do nich zbliżyć zaraz te rzucały 2-3 kosze i znowu uzyskiwały przewagę rzędu 7-11 punktów. Jeszcze pięć minut przed końcem było 81:74 dla przyjezdnych.

Kiedy niespełna trzy minuty przed ostatnią syreną Bibby trafiła za trzy i gorzowianki ponownie wyszły na prowadzenie 84:83 (ostatnie miały w siódmej minucie 17:15) hala eksplodowała. Widownia szybko stała się szóstym zawodnikiem, co podkreślił potem trener Dariusz Maciejewski.

- Powiem wprost, bez dopingu kibiców byśmy nie wygrali. Oni cały czas trzymali nas w grze, cały czas dodawali otuchy zawodniczkom. Bardzo im dziękujemy – powiedział już po meczu nasz szkoleniowiec.

Ostatnie 2,5 minuty to była walka dwóch pięściarzy wagi super ciężkiej. Tę  twardą wymianę ciosów lepiej wytrzymały akademiczki. Na 28 sekund przed końcem mieliśmy jeszcze remis 86:86. I wtedy sfaulowana została Bibby. Najlepsza zawodniczka meczu dwukrotnie trafiła z osobistych. Potem dwa osobiste miała Elena Tsineke i też trafiła.

Odpowiedź polkowiczanek była natychmiastowa. Julia Piestrzyńska rzutem rozpaczy trafiła za trzy, po czym wicemistrzynie Polski od razu sfaulowały Tsineke. Greczynka raz się pomyliła, ale po chwili wymusiła błąd u rywalek przy wyprowadzaniu przez nie piłki, została sfaulowana, co oznaczało, że piłka ponownie trafiła w ręce gorzowianek. Sekundę przed końcem Weronika Gajda sfaulowała Bibby i tak na zakończenie pojedynku Australijka jeszcze dwukrotnie trafiła z osobistych, co oznaczało, że gorzowianki ku olbrzymiej radości kibiców zwyciężyły 93:89. To pierwsza w sezonie porażka polkowiczanek.

Robert Borowy

Zdjęcia: Bogusław Sacharczuk

PolskaStrefaInwestycji Enea AJP Gorzów - KGHM BC Polkowice 93:89 (22:29, 19:21, 23:19, 29:20)

GORZÓW - Chloe Bibby 32, Elina Tsineke 19 (8as), Anna Jakubiuk 13, Stephanie Jones 11, Nora Wentzel 7, Weronika Telenga 7 (13zb), Wiktoria Kuczyńska 3, Aleksandra Pszczolarska 1.

POLKOWICE - Dragana Stankovic 15, Weronika Gajda 14, Emilia Kośla 14, Zala Friskovec 13, Julia Piestrzyńska 12, Brianna Fraser 10, Stephanie Mavunga 8, Klaudia Gertchen 3, Liliana Banaszak 0, Zuzanna Kulińska 0.

 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x