2013-08-08, Kultura
Zaskoczenie drugiego tygodnia sierpnia upłynie głównie pod znakiem muzyki. Można się również wybrać na wycieczkę – rzeczną lub pieszą.
Piątkowy wieczór to przede wszystkim przedostatni koncert muzyki dawnej. W ślicznym kościele przy ul. Brackiej, u gościnnych ojców oblatów, zagoszczą zespoły biorące udział w VIII Spotkaniach Muzyki Dawnej. Melomanów przekonywać nie trzeba, bo wiedzą, że każdy koncert tej imprezy wart jest tego czasu. A nieprzekonani mają okazję samemu doświadczyć, jak fantastycznie grają i śpiewają małoletni uczestnicy spotkań, o których mówić – amatorzy zwyczajnie nie wypada. Zespoły te bowiem mają na swoich kontach liczące się nagrody na polskich i zagranicznych przeglądach. I zachwycają – muzykalnością, kulturą i pieczołowitością wykonania tej ślicznej, czasami bardzo trudnej muzyki. A jak do tego dodać jeszcze dbałość o sceniczny wygląd, bardzo często świetne instrumenty, to zastanawiać się nie ma po co. Wystarczy wyjść z domu, usiąść w wygodnej ławce i oddać się magii chwili. Bo jak mówią bywalcy, w tych koncertach jest wzruszająca szczerość i olbrzymia pasja tworzenia, która sprawia, że u słuchaczy rodzi się wielka radość i ukojenie.
I tak w gościnnych progach parafii pod wezwaniem św. Józefa zagości zespół „Tibiarium Scholares” z Toszka, którego kierownikiem jest Iwona Ewertowska-Mener. Grupa ma w repertuarze głównie renesansowe kompozycje, choć nie stroni i od innych dawnych epok. Drugim zespołem, który wystąpi w piątkowy wieczór będzie „Incantare” z Lęborka pod kierownictwem Mirosławy Grynkiewicz. Zespół tworzą uczniowie podstawówek i gimnazjów, a repertuarze jest muzyka doby średniowiecza, renesansu i baroku. Koncert tradycyjnie o 19.00.
Natomiast w sobotę już o 12.00 i 14.00 można się wybrać na rejs Kuną, czyli flagowym gorzowskim statkiem. Szlak – pod mostami Gorzowa.
A wieczorem w Filharmonii Gorzowskiej wielki finał Spotkań z Muzyką Dawną. Na scenie pokażą się wszyscy uczestnicy tegorocznej edycji, co więcej, na chwilę role nauczycieli porzucą tegoroczni wykładowcy, również wybitni artyści muzyki dawnej, wśród nich jeden z największych polskich autorytetów w tej dziedzinie, pan prof. Cezary Szyfman. I to jest taki koncert, którego zwyczajnie nie warto pominąć, bo znów będzie można posłuchać fantastycznych zespołów, dość powiedzieć „Hortus Musicus”, „Sine Nomine”, „Carmen Alacre”, „Voci Inite” oraz wszystkie pozostałe, bo są równie interesujące i wzruszające. Warto tu dodać, że pokaże się również gorzowskie „Preambulum”, którego ostanio posłuchać można zwykle tylko przy okazji tego wydarzenia. No i koniecznym jest zaznaczyć, że finałowe koncerty to zawsze niespodzianka, bo zespoły łączą swoje siły, zmieniają składy. Uraczają słuchaczy perełeczkami i niespodziankami. Po prostu, jest czego posłuchać. Koncert tradycyjnie kończy „Gaude Mater Polonia” – czyli jeden z najstarszych czy nawet najstarszy hymn narodowy zapisany w „Antyfonarzu Kieleckim” z 1372 r. To taka pieśń, której słucha się stojąc i zawsze przyprawia o drżenie serca. Początek w FG o 19.00.
Niedziela upłynie raczej relaksująco. Już o 9.00 klub Nasza Chata zaprasza na wybitnie wypoczynkową wycieczkę z Ustronia Leśnego do Lip. Po drodze jeziora, więc będzie czas troszkę popływać. Jedyna niedogodność jest taka, że trzeba się zapisać wcześniej, tel. 600678387 lub przez stronę http://ktpnaszachata.w.interia.pl. Konieczność wynika z faktu, że prezes klubu Małgorzata Szymczak musi wiedzieć, jaki potrzebny będzie środek transportu. Klubowicze natomiast zapewniają na trasie fantastyczną atmosferę i jak trzeba, to poczęstują kanapką.
Dla tych, co nie lubią ruszać się z miasta, a chcieliby się trochę porelaksować, zostają rejsy Kuną. Godziny takie same, jak w sobotę.
Poza tym afisz uzupełniają filmy w kinie Helios, zwiedzanie Spichlerza czy willi Gustawa Schroedera, czyli siedziby głównej Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta lub zwyczajnie spacer po przepięknym arboretrum muzealnym – znaczy parku, który ma 3 hektary powierzchni, spacerować jest gdzie. I to z reguły w cieniu, co przy panujących upałach nie jest bez znaczenia.
Zawsze też można się wybrać na spacer do parku Wiosny Ludów – posprzątanego ostatnio, więc nieprzyjemnych niespodzianek raczej nie będzie.
roch
Marszałek lubuski Marcin Jabłoński i prezydent miasta Jacek Wójcicki zaprosili Lubuszan do udziału w Święcie Województwa Lubuskiego, które odbędzie się w najbliższą sobotę, 10 maja w Gorzowie.