2013-11-29, Kultura
To będzie prawdziwa gratka dla melomanów. W Filharmonii Gorzowskiej zagości zespół, który zaśpiewa stare królewskie pieśni roratowe. A capella to będzie, czyli jak za króla Zygmunta Starego, wielkiego polskiego władcy, przedostatniego z Jagiellonów.
Zygmunt Stary, wielki król, który miał to nieszczęście w życiu, że żoną jego Bona Sforza była, a synem i spadkobiercą królewskiej korony Zygmunt August, król nieudaczny, którego zapamiętano głównie za sprawą morgantycznego małżeństwa z Barbarą Radziwiłłówną oraz dwoma małżeństwami z siostrami Elżbietą i Katarzyną Austriaczkami de domo Habsburg. Miał natomiast to szczęście w życiu, że był władcą światłym i on wprowadził renesans do kraju nad Wisłą. I to właśnie Zygmunt Stary założył kapelę rorantystów.
A był to zespół niezwykły. Złożony wyłącznie z duchownych polskiego pochodzenia i zobowiązanych – poza normalnymi zadaniami kapłańskimi – do wykonywania obowiązków muzycznych. Rorantyści zamieszkali w Domu Katedralnym, a dochody na ich utrzymanie płynęły z żup wielickich i bocheńskich i innych dochodów domu królewskiego. W zespole było dziewięciu śpiewaków. Pierwszym przełożonym kapeli był Mikołaj z Poznania. Rorantyści mieli obowiązek śpiewać co rano w Kaplicy Zygmuntowskiej na Wawelu roraty, czyli wczesnoranne msze. Śpiewali utwory polskich kompozytorów, jak i wielkich ówczesnego świata, jak choćby Giovanniego Pierluigi da Palestriny, Orlanda di Lasso, czy innych, trochę dziś niesłusznie zapomnianych. Zespół działał aż do 1794 r. kiedy to czasy i okoliczności wymusiły likwidację zespołu. Na szczęście zachowały się dokumenty, które pozwoliły na odtworzenie ich historii, jak i repertuaru.
No i właśnie tę muzykę, ten repertuar odtwarza Zespół Męski „Gregorianum” prowadzony przez kobietę – dyrygentkę, maestrę Berenikę Jozajtis-Kubiak. Muzycy mają w repertuarze głównie muzykę starą, w tym właśnie repertuar rorantystów krakowskich. Skarb przez nich odkurzony i doprowadzony do perfekcji.
Afisz niedzielnego koncertu układa się tak:
־ Paligon / Rorate Coeli
־ Anonim / Puer natus est nobis (Introit do trzeciej mszy bożonarodzeniowej)
־ Anonim / Missa pro Nativitate – Kyrie, Gloria
־ Anonim / Alleluia. Dies sanctificatus
־ Anonim / Grates nunc omnes (sekwencja bożonarodzeniowa)
־ Anonim / Missa pro Nativitate – Credo
־ Gawara / Per merita
־ Anonim / Missa pro Nativitate – Sanctus, Benedictus
־ Anonim / O admirabile comercium (antyfona na Nowy Rok)
־ Anonim / Missa pro Nativitate – Agnus Dei
־ Anonim / Verbum caro factum est (antyfona do Magnificatu na Święto św. Rodziny)
־ Magnificat Quinti Toni z repertuaru krakowskiej kapeli rorantystów
Koncert w niedzielę, w Filharmonii Gorzowskiej przy ul. Dziewięciu Muz, 1 grudnia o 19.00, bilety 15 zł (są jeszcze).
roch
A tu bonusik, tak brzmi Gregorianum: http://www.youtube.com/watch?v=ADscx4oqHtA.
I drugi bonusik, mowa pogrzebowa Stanisława Orzechowskiego, katolickiego księdza i pisarza po śmierci wielkiego króla Zygmunta Starego Jagiellończyka:
Wielka jest, Panowie a Bracia, sława tej łaskawości króla Zygmunta, nie wiem bodaj, czy nie największa na świecie. Chciał, by w wolnej Rzeczypospolitej obywatele mogli swobodnie głos podnosić, swobodnie wypowiadać swoje zdania, swobodnie wreszcie wysuwać żądania, upominać się, stawiać zarzuty. (...) Postanowił w tej Rzeczypospolitej postępować z wami nie jak z niwolnikami, lecz jak z dziećmi, nie jak z poddanymi, lecz jak z towarzyszami a przyjaciółmi, z największą życzliwością, aby zarówno on słuchał swoich, jak swoi jego.
Prawda, że ładne słowa?
Źródła:
Jerzy Besla, Jagiellonowie, Warszawa 2006.
http://www.gregorianum.pl/
- Województwo lubuskie to region, z którego jesteśmy dumni, w którym warto żyć. Chcemy pokazać, jak wiele nas łączy – mówił marszałek Marcin Jabłoński otwierając Święto Województwa Lubuskiego w Gorzowie.