2014-02-12, Kultura
To będzie niezwykły koncert. Cztery piękne wiolinistki zagrają przebojowe tanga w piwnicy przy ul. Jagiełły. Koncert ma być trochę walentynkowy, a trochę nostalgiczny.
- Tanga przecież wszyscy lubią – tłumaczy Agnieszka Wenda, II skrzypce w kwartecie Straordinario”, który wystąpi w sobotni wieczór w Filarach. Oprócz niej oryginalny zespół tworzą: Paulina Wąsik – I skrzypce, Anna Szczepaniak – altówka i Katarzyna Winkiewicz- wiolonczela. Wszystkie panie na co dzień grają w orkiestrze Filharmonii Gorzowskiej
Zespół powstał już w 2011 roku i do tej pory wystąpił podczas Festiwalu Muzyki Współczesnej im. Wojciecha Kilara, wielokrotnie brał udział w cyklu koncertów kameralnych oraz familijnych Filharmonii Gorzowskiej. Na swoim koncie ma również oprawę muzyczną ważnych wydarzeń kulturalnych województwa lubuskiego.
Jak same panie mówią o sobie, wywodzą się z różnych ośrodków kultury – Gdańsk, Warszawa, Kraków, Białystok. Ukończenie uczelni było zaledwie początkiem ich artystycznej drogi. Swoje indywidualne umiejętności warsztatowe rozwijały biorąc udział w kursach mistrzowskich w kraju i za granicą. Jako członkinie licznych projektów orkiestrowych koncertowały m.in. w Polsce, Niemczech, Francji, Belgii, Austrii, Włoszech oraz na Litwie.
„Straordinario” będzie drugim kwartetem muzyków FG, którzy wystąpią w Jazz Clubie Pod Filarami. Pierwszym był Kwartet im. Wojciecha Kilara, który zagrał w piwnicy przy Jagiełły jeszcze za dyrekcji Krzysztofa Nowaka, po zmianie na fotelu dyrekcji, został wprowadzony bezwzględny zakaz występów muzyków poza murami macierzystej placówki. Obecna dyrektor Małgorzata Pera na szczęście zakaz cofnęła i znów muzycy swobodnie mogą występować ze swoimi projektami.
- To bardzo dobrze, że filharmonicy chcą u nas zagrać trochę lżejszy repertuar. Miejsce w klubie jest otwarte dla wszystkich, którzy wykonują ambitny repertuar, więc dlaczego nie miała tu wystąpić Filharmonia – mówi Bogusław Dziekański, szef Filarów.
Koncert poprowadzi Marek Piechocki, jego początek o 19.30, bilety po 20 i 10 zł
roch
Fot. Archiwum zespołu
- Województwo lubuskie to region, z którego jesteśmy dumni, w którym warto żyć. Chcemy pokazać, jak wiele nas łączy – mówił marszałek Marcin Jabłoński otwierając Święto Województwa Lubuskiego w Gorzowie.